Oblubienico, zrzuć lniane stroje,
które dziś kryją ponęty twoje…
Gdy z nich wykwitnie czar twego ciała,
twojemu panu oddaj się cała…
Alabastrowej przecudnej twarzy
niech się twa ręka ranić nie waży…
o nie odtrącaj pieszczoty tkliwej…
o nie odtrącaj chwili szczęśliwej…
Niechaj miłości noc cię nie trwoży…
Niechaj rozkoszy raj ci otworzy…
Nie broń się.. Bowiem zwycięzcę-męża
w chwili zwycięstwa miłość zwycięża…