Zachód słońca

Kto pogubił te pióra różowe na niebie? Aniołowie kochania, kochania, kochania. – Popłynęli daleko – nie do mnie i ciebie, lecz tam, gdzie szyby płoną snem oczekiwania. Aniołowie miłości pióra pogubili, niosąc w oddal rozkosze, rozkosze, rozkosze, różowe pocałunki, nieskończoność chwili i pełne łez amfory, i róż pełne kosze. Jedno pióro wionęło nad tym naszym … Przeczytaj wiersz


Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Mrówka

Wlokąca ciężar nad siły, mrówko samotna na ścieżce! Przeszkody cię otoczyły, zasadzki i kroki: podstępne drapieżce. Ciągniesz z rozpaczą wior słomy, którego nikt ci nie zazdrości. Hartu, poświęceń ogromy przesuwasz przed moim spojrzeniem litości. W cienia mojego niebie wysilasz serce swe szare… Mrówko: wpatruję się w ciebie ja, bóstwo ginące pod własnym ciężarem.


Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Przeszłość

Przeszłość jest jak woda w stawie: ciemna, gęsta i zaludniona. W jej głębi falują niemrawie czyjeś dawno zatopione ramiona. Stare szczęście, zimne rybie ciało drży, gdy błysk słońca w głąb wpadnie – a marzenie, które umrzeć nie chciało, jak ropucha ciężko dyszy na dnie…


Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Ojciec

Idzie przez moje serce stary ojciec nie oszczędzał w życiu nie składał ziarnka do ziarnka nie kupił sobie domku ani złotego zegarka jakoś nie zebrała się miarka Żył jak ptak śpiewająco z dnia na dzień ale powiedzcie czy może tak żyć niższy urzędnik przez wiele lat Idzie przez moje serce ojciec w starym kapeluszu pogwizduje … Przeczytaj wiersz


Tadeusz Różewicz

Kto jest poetą

poetą jest ten który pisze wiersze i ten który wierszy nie pisze poetą jest ten który zrzuca więzy i ten który więzy sobie nakłada poetą jest ten który wierzy i ten który uwierzyć nie może poetą jest ten który kłamał i ten którego okłamano poetą jest ten co ma usta i ten który połyka prawdę … Przeczytaj wiersz


Tadeusz Różewicz

Baudelaire

Tylko poeta w sobie w całość zdźwięczył świat, co się w nas rozpada bez wytchnienia. Na piękno rzucił blask nieznanej tęczy, lecz, że sam jeszcze sławi co go dręczy, gruzy oczyścił, ruinę uwieńczył: I nawet moc niszcząca w świat się zmienia.


Rainer Maria Rilke

Porwanie

Wymykała się często służącym, dzieckiem będąc, by noc i wiatr (że tak inny jest wewnątrz ich świat) ujrzeć z zewnątrz w ich w ich źródle szumiącym. Ale żadna noc nie rozszarpała na takie cienie olbrzymiego parku jak sumienie jej dzisiaj w tę noc, gdy z drabiny jedwabnej w głąb alej zniósł ją i dalej niósł, … Przeczytaj wiersz


Rainer Maria Rilke

Pantera

Tak ją znużyły mijające pręty, że jej spojrzenie całkiem się zamąca. Jakby miał tysiąc prętów świat zaklęty i nie ma świata prócz prętów tysiąca. Jej miękki chód na opór nie napotka, wędrując wewnątrz najmniejszego pola – to jakby taniec siły wokół środka, w którym zdrętwiała trwa ogromna wola. Niekiedy źrenic unosi zasłonę cicho. – I … Przeczytaj wiersz


Rainer Maria Rilke

Wielka noc

Często wpatrzony stałem przy wczoraj zaczętym oknie, stałem i podziwiałem cię. Jeszcze mi nowe miasto jak zabronione było i nie nakłonione krajobraz mroczniał – beze mnie. Nie trudziły się jeszcze bliskie przedmioty, by dać się im poznać. Obok latarni szła w górę ulica: widziałem, że była obca. Naprzeciw pokój, gotowy współczuć, stał w świetle lampy, … Przeczytaj wiersz


Rainer Maria Rilke

Rzeczywistość

Niewiara w miłość ma się wstydzi: Oczy mi skrywa róż dwulistkiem. Bowiem to, czego się nie widzi, Istnieje przecie przede wszystkiem. Szczęście przemija, jak dym ginie, Nikną ułudy mgliste kraje. Rzeczywistością jest jedynie To, co po wszystkim pozostaje.


Leopold Staff

Rzecz pospolita albo Sejm pospolity

Rzecz pospolitą nago na wozie malują, Ano ją różni ludzie rozlicznie szacują: Jedni ciągną na lewo, a na prawo drudzy, Bo niezgodni tam zawżdy u tej paniej słudzy, A kto temu nie wierzy, przypatrz sie do tego, Gdy sie sprawam dziwujesz sejmu chwalebnego: Uźrzysz, jakoć okrutnie ta nędzica wrzeszczy, Co ją tak rozciągają, aż jej … Przeczytaj wiersz


Mikołaj Rej

Jan Kochanowski

Przypatrzże się, co umie poczciwe ćwiczenie, Gdy ślachetne przypadnie k’niemu przyrodzenie, Co rozeznasz z przypadków i z postępków jego, Tego Kochanowskiego, ślachcica polskiego: Jako go przyrodzenie z ćwiczeniem sprawuje, Co jego wiele pisma jaśnie okazuje. Mógłci umieć Tybullus piórkiem przepierować, Lecz nie wiem, umiałli tak cnotę zafarbować.


Mikołaj Rej

Puch ostu

Niech słowo jak puch ostu leci… Kochałem kwiaty, lalki, dzieci, Marki i grzyby, wsi i miasta, Gwiazdy, zwierzęta, nawet chwasty. Kochałem książki zapylone, Usta wilgotne morza słone, Bursztyny złote jak dziewczyny, Dziewczyny złote jak bursztyny. Kochałem żabie, głupie chóry, I niewysokie, ciche góry. Kochałem mury wpół zwalone, Patyną wieków uskrzydlone. Kochałem biednych, prostych. Stroje Ludowe, … Przeczytaj wiersz


Jan Sztaudynger