Twoja ocena

Testament

Kie­dy umrę, pro­chy moje Złóż­cie na mo­gi­le, Po­śród ste­pu sze­ro­kie­go, W Ukra­inie mi­łej: Nie­chaj wi­dzę łany, pola, Dnie­pro­we urwi­ska, Nie­chaj sły­szę, jak Dniepr hu­czy, Wre i pia­ną ci­ska! A gdy spły­nie z Ukra­iny Ku mo­rzu krew wro­ga, — Wszyst­ko rzu­cę i po­le­cę Do sa­me­go Boga Na mo­dli­twy. A póki co — Nie uzna­ję Boga! Po­cho­waj­cie … Przeczytaj wiersz


Taras Szewczenko

Do Polaków

Gdy­śmy byli ko­za­ka­mi, Unii nie było Z wol­ny­mi brać­mi Po­la­ka­mi Wol­no się nam żyło. Kwit­nę­ły ste­py nam we­so­ło, Kwi­tły sady na­sze, Niby li­lie w oko­ło, Tak to, bra­cie La­sze. Dum­ne były mat­ki na­sze, Bo wol­nych ro­dzi­ły. Tak, mie­li­śmy, bra­cie La­sze I wol­ność i siły. Ale oto w imię Boga Przy­szli Je­zu­ici, Za­pa­lo­na cha­ta dro­ga, A … Przeczytaj wiersz


Taras Szewczenko