Miła rzecz swoboda
Wilk uźrzał psa tłustego; pytał: „Skądżeś utył?“ Powiedział: „Pan mię karmi“. Wilk mu tę rzecz chwalił, Uźrzał potym, otarto około na szyi: „A to coć łeb ogryzło, towarzyszu miły?“ Ten rzekł, iż „w nocy zawżdy stawam na łańcuchu“. Wilk rzekł: „Ja tych rozkoszy nie chcę mieć, paduchu! „Bo, gdy piesek dla strawy na łańcuchu stawa, … Przeczytaj wiersz