Metempsychoza

Gajusz Petroniusz

I.
Kiedy całuję z miłości drżąc
najsłodsze kochanie moje,
kiedy z pachnących jego warg
oddechem wonnym się poję, —

cała mi dusza spływa do ust,
miłością porwana jedyną,
i chce odemnie uciec precz,
moja ty rajska chłopczyno…

II.
Gdyby to tkliwe zbliżenie warg
trwało dłużej choć chwilę jedną,
radosna dusza moja bez skarg
opuściła by pierś moją biedną.

I weszłaby do kochanka ust,
których mi nic pić nie zabrania…
Słodka przemiano! Poniósłszy śmierć
żyłbym w piersi mojego kochania…

Twoja ocena
Gajusz Petroniusz

Wiersze popularnych poetów