Ksiądz, kosząc łąki, trąbą do roboty z sianem
Wołał ludzi. A właśnie dziewczyna tam szła.
Pyta ją, czy do siana chce iść. Na to ona:
„To na plewach załatwić – mówi – można też”
Ksiądz, kosząc łąki, trąbą do roboty z sianem
Wołał ludzi. A właśnie dziewczyna tam szła.
Pyta ją, czy do siana chce iść. Na to ona:
„To na plewach załatwić – mówi – można też”