Śmierć nędzarzy

Charles Baudelaire

Śmierć jest jedynym blaskiem w mrokach życia kiru:
To jedyny cel życia, nadzieja, podpora,
Pociecha i wzmocnienie. Czara eliksiru,
Która nam daje siłę iść aż do wieczora.

To słońce, co przez burze — i śniegi — i nędze
Na czarnym widnokręgu promieniście świta —

Jest to sławna gospoda zapisana w księdze,
Gdzie wszyscy będą jedli i pili do syta.

To anioł, który trzyma w dłoniach magnetycznych —
Potęgę snu — i dary widzeń ekstatycznych,
I który ściele łoża obdartym żebrakom.

Chwała bogów; spiżarnia mistyczna — słoneczna —
Sakwa nędzarza; jego ojczyzna odwieczna
I wrota ku nieznanym cichych niebios szlakom. —

tłumaczenie Antoni Lange

5/5 - (1 głosów)
Charles Baudelaire

Wiersze popularnych poetów

Sosnowy

Byśmy leżeli W sosnowym borze, W cieniu głębokim, W południa porze. Słodko byłoby Leżeć, całować, W bór się sosnowy Jak w kościół schować. Twój pocałunek Też byłby słodszy A miękka burza To twoje włosy. Ach, odejdź ze mną W południa porze, Pójdźmy, by skryć się…

Zmrok

Zmrok nadchodzi gdy Dopalam świecę co we mnie się tli Okrywam się kołdrą ciepłych chwil I płynę lekko widzę dom Wlatuję oknem siadam i Oddechy wasze liczę jak Nikt Poprawiam wam poduszki i Wymiatam z myśli zmartwień pył Odpływam gdy nadchodzi świt Dzień odbiera mi…

Sklepy mięsne

Afrykanin a nie Murzyn nie słyszy się już dziś o Murzynach którzy zginęli w kopalni węgla to robotnicy afrykańscy ze zmiażdżonymi czaszkami spoczęli pod zwałami mózgu nie słyszy się już dziś o rzeźniku starym rycerzu krwi sklepy mięsne oto muzea nowej wrażliwości urzędnik a nie…