Sonet I

William Szekspir

Na­dob­ne byty niech się krze­wią da­lej,
Iżby nie zmar­ła nam róża uro­dy
I by ich pa­mięć, gdy je czas po­wa­li,
Prze­cho­wał w so­bie ich na­stęp­ca mło­dy.
Ty, ogra­ni­czon do swych ócz je­dy­nie,
Sy­cisz ich bla­ski swą li wła­sną stra­wą
I, gdzie do­sta­tek był, tam, w wro­gim czy­nie,
Spro­wa­dzasz nę­dzę siłą na­zbyt krwa­wą.
Ty, coś jest stwo­rzon ku świa­ta ozdo­bie,
He­rol­dzie cu­dów wio­sen­nych, swe cza­ry
W swo­jem pą­ko­wiu ukry­wasz, jak w gro­bie,
W skąp­stwie je­dy­nie roz­rzut­ny bez mia­ry.
Zli­tuj się świa­ta, lub ty wraz z mo­gi­łą
Wchło­nie­cie ra­zem jego wła­sność miłą.

Twoja ocena
William Szekspir

Wiersze popularnych poetów

Ślusarz

 W łazience co się zatkało, rura chrapała przeraźliwie, aż do przeciągłego wycia, woda kapała ciurkiem. Po wypróbowaniu kilku domowych środków zaradczych (dłubanie w rurze szczoteczką do zębów, dmuchanie w otwór, ustna perswazja etc.) – sprowadziłem ślusarza.    Ślusarz był chudy, wysoki, z siwą szczeciną na…

Pejzaż współczesny

Dzieje się w krwi pożywką podchmielonym czasie. Tak nie można trwać nadal, ale nadal trwa się… A co jutro? — Jest wróżka w Paryżu i Pniewie, I już wszystkim wiadomo — i jeszcze nikt nie wie! A właśnie w kabarecie wśród figlów pośpiechu Muchą zdobna…

Grób Agamemnona

Niech fan­ta­stycz­nie lut­nia na­stro­jo­na Wtó­ru­je my­śli po­sęp­nej i ciem­nej, Bom oto wstą­pił w grób Aga­mem­no­na, I sie­dzę ci­chy w ko­pu­le pod­ziem­nej, Co krwią Atry­dów zwa­la­na okrut­ną. Ser­ce za­snę­ło, lecz śni. Jak mi smut­no! O! jak da­le­ko brzmi ta har­fa zło­ta, Któ­rej mi tyl­ko echo wiecz­ne…