Nie spaceruję nago

Anna Saraniecka

A mówią że nieładnie mieć myśli złe
Trochę ich mam
Zabierz sobie ile chcesz

Za każdy błąd zapłaczę się
Później łzy podgrzeję i
Wyparują bóg wie gdzie

Nie umiem już próbować sił
One niech spróbują mnie
Każda sobie weźmie część
Gdy smutno mi pokruszę chleb
Później zjem za każde z nas
Nim ostatni zamkną sklep
Nie spaceruję nago
Nie wypada zbyt głośno mi się śmiać
Patrzą źle gdy do siebie gadam i
Dają mi tak niewiele szans

Tak staram się nie zawieść cię
Zwodzę lecz mówią mi że
Pokuszenie to nie grzech
Swą głowę chcę zamienić bo
Może ktoś ma lepsze i
Już nie potrzebuje ich

Twoja ocena
Anna Saraniecka

Wiersze popularnych poetów

Ja Ciebie kocham

Ja cie­bie ko­cham! Ach te sło­wa Tak dziw­nie w moim ser­cu brzmią. Mia­łaż­by wró­cić wio­sna nowa? I zbu­dzić kwia­ty co w nim śpią? Miał­bym w mi­ło­ści cud uwie­rzyć, Jak Łazarz…

Abdykacja

Sukienkę miała w paseczki Perkalikową, We włosach polne kwiateczki, Twarzyczkę zawsze różową; Nie było piękniejszej dzieweczki Daję wam słowo. Była doprawdy królewną Cudownych krajów I miała orkiestrę śpiewną W królestwie…

Oprawa

„La Pologne est un pays marécageux où habitent les Juifs” (Polska jest to kraj bagnisty, w którym mieszkają Żydzi) Tragedii, Patryku, przystoi oprawa Skał potrzaskanych, piorunowych przepaści. A ja opisywałem…