Szczęśliwa minuta

Erik Lindorm

Czy to prawda, że trzymam w ramionach dziecko,
a w jego oczach widzę siebie,
i zatoki morskie jak iskrzą, i czuję jak jest parno,
i nie ma żadnej plamki na niebie?

Cóż to za czas, który ciągnie się latami,
kim jestem, jak nazywam się naprawdę?
Ty roześmiane zawiniątko z lśniącymi słońcem włosami,
jakżesz w swe objęcia cię wziąłem?

Ja żyję, żyję! Na ziemi wciąż mocno stoję tak,
Gdzież wcześniej podziewałem się?
Na pewno czekałem przez miliony lat
na tę jedną jedyną minutę.

tłumaczenie Ryszard Mierzejewski

Twoja ocena
Erik Lindorm

Wiersze popularnych poetów

Kiedy pójdę w świat

Kiedy pójdę w świat Kiedy sam zostanę gdzieś Pójdzie za mną w ślad Twoja rzewna pieśń Grać mi będzie wiatr To, co ty na skrzypkach dziś I do minionych lat Stęskniona wróci myśl

Wędrowałem

Wędrowałem przez ocean życia nie znającego śmierci i piękno tej podróży uwolniło mnie od stawiania pytań.   Jak drzewo jest zawarte w nasieniu, tak wszelkie choroby są w tym stawianiu pytań.

PSALMY

Nagi jak psalm stypendysta ZUS-u ostrzega przed truskawkami z tuneli i patrzy na mnie z odrazą: zero pożytku z takiej chudej mamy. Nie to co szare dorodne łabędzie karmione jabłkami, a ja co, nawet kurtka robi się za duża. Dziewczynki poszły na Hańbę, a chłopcy…