zbyt wielu ludzi w tym mieście ma ciemne włosy, to takie polskie. mieszkanie na trzecim piętrze, drzwi pilnuje judasz, na klatce dzieci grają w kapsle. w każdą noc przed losowaniem…
Oto jest chwila bez imienia: drzwi się wydęły i zgasły. Nie odróżnisz postaci w cieniach, w huku jak w ogniu jasnym. Wtedy krzyk krótki zza ściany; wtedy w podłogę —…
ani dnia bez kreski? ani mru mru. na palcach, przez przedpokój do sedna. i w sedno, z dna wyjmując karteczkę. chowając ręce w kieszenie, prosząc o język który zbawi i…