Zachód słońca
Wzrok myślom okrywa czarowne obrazy. KAROL NODIER. I. O jak lubię pogodne i jasne wieczory! Czy, gdy objęte w boru gęstego pokrycie, Dalekie złocą klasztory, Czy gdy lawy ogniste, do poziomu boków Stawiają, i promienie łamią na błękicie O Archipelag obłoków. Oto sto chmur ruchomych na niebie widzimy! W górze nagromadzone, wiatr tchnieniem rozpryska, Przybiérają … Przeczytaj wiersz