Wiersze popularnych poetów

Panna Anna

Kiedy wieczór gaśnie I ustaje dzienny znój – Panna Anna właśnie Najwabniejszy wdziewa strój. Palce nurza smukłe W czarnoksiężkiej skrzyni mrok, I wyciąga kukłe, Co ma w nic utkwiony wzrok. To – jej kochan z drewna, Zły bezmyślny, martwy głuch! Moc zaklęcia śpiewna Wprawia go…

Gites 

Na którym brzegu stanę prawym czy lewym nieważne Po drugiej stronie przecież lepiej by mogło mi być I nie jest to istotne, że wciąż mnie mijają odważni Bo myślą o tym tylko jak szybki rzeka ma nurt Nawet gdyby było tak naprawdę Że dopiero na…

Fijołki

Te fijołki, co mnie nęcą, Te nie siedzą skryte w trawie, Lecz spod długiej, ciemnej rzęsy Patrzą na mnie tak ciekawie. Spod tej rzęsy, co ocenia Piękniej niźli traw zieloność, W niebieskiego mgle spojrzenia Patrzy na mnie nieskończoność. Niezmierzona, dziwna głębia! W niej się wszystko,…