Twoja ocena

Lustro

jestem zaczadzona pięknem mojego ciała. patrzyłam dzisiaj na siebie twoimi oczyma. odkryłam miękkie zagięcie ramion znużoną okrągłość piersi które chcą spać i powoli na przekór sobie staczają się w dół. moje nogi rozchylające się oddające bezmiernie aż po krańce których nie ma to co jest mną i poza mną pulsuje w każdym liściu w każdej … Przeczytaj wiersz


Halina Poświatowska

Czym jest miłość

Płomieniem który posiadł drewnianą chatę — pijanym pocałunkiem wgryzł się w głąb strzechy. Piorunem — który kocha wysokie drzewa — wodą uwięzioną płasko — wyzwalaną przez niesyty wolności wiatr. Włosami sosny — gładzonym jego ręką — włosami rozśpiewanymi w szaloną wdzięczną pieśń. Ciemną głową topielicy — która palce rozsnuła w poprzek fali — a uśmiech … Przeczytaj wiersz


Halina Poświatowska

kiedy kocham

kiedy kocham to kocham to wiem że kocham całe moje ciało oddane miłości i obserwując najdrobniejsze drgnienia włókien delikatnych w samowiedzy się pogrążam jak w stawie i ta sama wzburzona krew karmi mój mózg i moje piersi i moje myśli wzbierają tak samo jak piersi i myślą przywieram do twego imienia tak jak rękoma przywieram … Przeczytaj wiersz


Halina Poświatowska

Jestem Julią

Jestem Julią mam lat 23 dotknęłam kiedyś miłości miała smak gorzki jak filiżanka ciemnej kawy wzmogła rytm serca rozdrażniła mój żywy organizm rozkołysała zmysły odeszła Jestem Julią na wysokim balkonie zawisła krzyczę wróć wołam wróć plamię przygryzione wargi barwą krwi nie wróciła Jestem Julią mam lat tysiąc żyję —


Halina Poświatowska

kiedy umrę kochanie

kiedy umrę kochanie gdy się ze słońcem rozstanę i będę długim przedmiotem raczej smutnym czy mnie wtedy przygarniesz ramionami ogarniesz i naprawisz co popsuł los okrutny często myślę o tobie często pisze do ciebie głupie listy – w nich miłość i uśmiech potem w piecu je chowam płomień skacze po słowach nim spokojnie w popiele … Przeczytaj wiersz


Halina Poświatowska