Czekamy na wiosnę

Ludwik Wiszniewski

Jak­że zima ta ma­ru­dzi
odejść nie ma chę­ci!
Jaś wy­pę­dzi ją z po­dwór­ka
tyl­ko weź­mie prę­cik.
– Zmy­kaj zimo, zmy­kaj żwa­wo,
mamy cie­bie do­syć!
Pa­mię­ta­my jak to nie­raz
szczy­pa­łaś nas w nosy.
Te­raz wszy­scy już cze­ka­my
na miłą wio­sen­kę.
Przy­odzie­je świat do­ko­ła
w zie­lo­ną su­kien­kę!

Twoja ocena

Furtka

Potem ją całą chmiel gęsty owinie, Ale tymczasem jest tego koloru, Co liście lilii wodnych na głębinie Zrywane w świetle letniego wieczoru. Sztachety z wierzchu malowane biało: Białe i ostre,…

Urszula Kochanowska

Gdy po śmierci w niebiosów przybyłam pustkowie, Bóg długo patrzał na mnie i głaskał po głowie. — „Zbliż się do mnie, Urszulo! Poglądasz, jak żywa… Zrobię dla cię, co zechcesz,…

Ślusarz

 W łazience co się zatkało, rura chrapała przeraźliwie, aż do przeciągłego wycia, woda kapała ciurkiem. Po wypróbowaniu kilku domowych środków zaradczych (dłubanie w rurze szczoteczką do zębów, dmuchanie w otwór,…

wiersze dla dzieciwiersze o miłościwiersze Wisławy Szymborskiejwiersze Jana Brzechwywiersze K.K. Baczyńskiegowiersze Juliana Tuwimawiersze Marii Konopnickiejwiersze o śmierci