Czekamy na wiosnę
Jakże zima ta marudzi odejść nie ma chęci! Jaś wypędzi ją z podwórka tylko weźmie pręcik. – Zmykaj zimo, zmykaj żwawo, mamy ciebie dosyć! Pamiętamy jak to nieraz szczypałaś nas w nosy. Teraz wszyscy już czekamy na miłą wiosenkę. Przyodzieje świat dokoła w zieloną sukienkę!