Chory kotek
Pan kotek był chory i leżał w łóżeczku. I przyszedł kot doktor. – Jak się masz, koteczku? – Źle bardzo- i łapkę wyciągnął do niego. Wziął za puls pan doktor poważnie chorego I dziwy mu prawi: – Zanadto się jadło, co gorsza, nie myszki, lecz szynki i sadło; Źle bardzo! gorączka! Źle bardzo, koteczku! Oj … Przeczytaj wiersz