Stróż domowy
Idziemy na przechadzkę, hej piesku, chodź z nami! — Chętniebym poszedł z panami, Ale nie mogę. My nie w daleką idziemy drogę. — Nie, nie, paniczu, nie mogę. Dom sam zostawić byłoby nieładnie, A nuż go złodziej napadnie? I poszli. Pies zazdrośnie spoglądał za niemi. I długo, długo leżał przed drzwiami na ziemi. Potem powstał … Przeczytaj wiersz