Twoja ocena

Żyje zdala od ziemi

Żyje zdala od ziemi, gdzie na wieki legł on, Naokół niej kwiecie młodzieży: Ona chłodem ich darzy, tak ją spalił ten skon, W tym grobie tam serce jej leży. Śpiewa dziką melodyę, pieśń ojczystych swych pól, Którą ongi z nim razem nuciła, Zalotnicy nie wiedzą, jaki straszny w niej ból, Gdy pieśniarza już kryje mogiła. … Przeczytaj wiersz


Thomas Moore

Sonet 15

Jeśli pomyślę, jak to doskonałość Trwa tylko krótko we wszystkiem, co żywie, I że li złudą jest świata wspaniałość, W gwiazd tajemniczym pogrążona wpływie — Jeśli rozważę, iż ludzi i zioła Tłumi to niebo, które je rozplenia, Że młodość, życia sokami wesoła, Spada z swych wyżyn na dno zapomnienia — Gdy tę niestałość mam w … Przeczytaj wiersz


William Szekspir

Pieśń

Jedwabne, kosztowne stroje, Me śmiechy wesołe i pieśnie Miłość mi wzięła, jak swoje; Rozpaczy ręka zbyt wcześnie Cisami już grób mi osłania; Taki jest koniec kochania! Twarz jego piękna jak nieba, Gdy kwiat rozwija się młody; Trzeba-ż uroków tych, trzeba Temu, co zimny, jak lody? Miłości-ć on grobem; tam rzesza Miłości pielgrzymi spieszą. Tu rydel mój … Przeczytaj wiersz


William Blake

Piosnka

Taneczny lubię tok, Łagodny, miły śpiew, Gdzie lśni się dziewcząt wzrok, Gdzie szepcą usta dziew; Lubię dolinny śmiech, Radości słodki miód I wzgórza, pełne ech, Wesołych pełne trzód. Lubię obejścia chat I ogród, syty kras, Gdzie rośnie wonny kwiat, Gdzie owoc czeka nas. Dębowy lubię stół Pośród dębowych pni, Kędy siadają wkół Mieszkańcy naszej wsi. Każdego druhem … Przeczytaj wiersz


William Blake

Córka Jeftego

Jeśli ojczyźnie, gdy Bogu, Panie, Śmierć moja chwały przyczynić w stanie, Jeśli zwycięstwo ślubem zdobyto? Ach uderz, ojcze, w tę pierś odkrytą! Dziewczęcych żalów nie ronią wargi, Śród wzgórz nie błądzę z rzewnemi skargi, Śmierć od cię lekka — ręce kochane Bez bólu w serce zadadzą ranę! A wierz w to — czysta krew córy … Przeczytaj wiersz


George Gordon Byron

Żal Heroda za Maryamną

Maryamno, krwawi się i miota Serce, co twą przelało krew: W krwi zgasła mściwość, a zgryzota I boleść zastąpiły gniew. Gdzieś ty? nie słyszysz?… Duch znikniony, Gdyby skarg gorzkich słuchać mógł, Przez ciebie byłbym rozgrzeszony, Choćby odrzucił mię sam Bóg. Więc niéma jéj? Więc zazdrośnego Mogliście szału słuchać wy? W niéj siebiem skazał ja samego: … Przeczytaj wiersz


George Gordon Byron