Twoja ocena

Do Justyny. Tęskność na wiosnę

Już tyle razy słońce wracało I blaskiem swoim dzień szczyci; A memu światłu cóż to się stało, Że mi dotychczas nie świéci? Już się i zboże do góry wzbiło, I ledwie nie kłos chce wydać; Całe się pole zazieleniło: Mojej pszenicy nie widać! Już słowik w sadzie zaczął swe pieśni, Gaj mu się cały odzywa; … Przeczytaj wiersz


Franciszek Karpiński

Laura i Filon

Lau­ra Już mie­siąc ze­szedł, psy się uśpi­ły, I coś tam klasz­cze za bo­rem. Pew­nie mnie cze­ka mój Fi­lon miły, Pod umó­wio­nem ja­wo­rem. Nie będę so­bie war­kocz tre­fi­ła, Tyl­ko włos zwią­żę splą­ta­ny; Bo bym się bar­dziej jesz­cze spóź­ni­ła, A mój tam tę­sk­ni ko­cha­ny. We­zmę z ko­szy­kiem ma­li­ny moje, I tę ple­cion­kę ró­żo­wę: Ma­li­ny bę­dziem je­dli obo­je; … Przeczytaj wiersz


Franciszek Karpiński