Twoja ocena

Pełnia

Rozkwitło we mnie serce niby pąk różany! Pojona obietnicą radosnego żniwa Uśmiecha mi się zdradnie Wesołość szczęśliwa I patrzę w nią zalotnie młody, rozkochany… Wesoło nam, wesoło, jak w oczach dziecięcia, Gdy goni po ogrodzie stubarwne motyle… I szczęśliwiśmy myślą, że za małą chwilę Padniemy sobie w słodkie, kwitnące objęcia.


Julian Tuwim

Zakochany w różowej sklepowej

Zakochany w różowej sklepowej, Mieszkam w szybie nieżywy i płaski, Kalkomanią, janusowym obrazkiem W szkoło wpuszczony amant kolorowy. Jestem w. Płynę farbą, hosanną Dla tęgiej, soczystej dziewczyny. Gdy tęczuję, mrużysz oczy, czereśniowa panno, I nóż błyska, krający wędliny. Płynnym pawim piórkiem, akwarialny, Fant-phantasma, pływam w szkle amebą, Absurdalny, Śpiewam jak topniejące w czerwcu niebo. Lecz … Przeczytaj wiersz


Julian Tuwim

Jesteś znowu

Jesteś znowu! Mój Boże! Jak mi serce bije! Jak mi sie wzrok owiośnił! Jak świat rozradował! Tylem nocy Cię w snach, nazbyt krótkich, całował! Tylem dni dzień ten tęsknił, co przyszedł i żyje! I jest! O teraz właśnie! Jest ten dzień powrotny, Wypłakany, kochany nowy dzień spotkania. Dzień wszystkiej mej nadziei, całego czekania, Gdym Cię … Przeczytaj wiersz


Julian Tuwim

Intymny wiersz

Warto, warto żyć, Wtedy pachniałaś bzami, Dziś znów kupiłem flakonik, Roztarłem kroplę na dłoni I przeszłość wieje nad nami Bzami. Warto, warto żyć. Mgławo jest za oknami, Zaraz listonosz zadzwoni, Ustami przypadam do dłoni, Całuję cień twojej woni… Przyjdziesz ? będziemy sami, Jedyni i zakochani, Chłonąc z czułością perfumy W miłym uśmiechu intymnej zadumy: „To … Przeczytaj wiersz


Julian Tuwim

List do kobiety

Gdybym ja nie był poetą, A pani nie była kobietą, To znaczy: gdybym ja umiał Bez obłąkania i szału Dań składać pięknemu ciału I takbym się wyżył, wyszumiał; Gdybym mógł kochać bez mitu, Bez natchnionego zachwytu, Bez legendarnych przydatków, Bez wahań, wzlotów, upadków, Bez mistycznego pomostu, Który prowadzi po prostu Do pani (pardon!) pośladków; Gdybym … Przeczytaj wiersz


Julian Tuwim

Erotyk

Już się o grzechy noce proszą, Już z wiosny znów jak z bólu krzyczę, Nieubłaganą mnie rozkoszą Zakuj w ramiona ratownicze! A jeśli zacznę się na nowo Wyrywać zbuntowanym ciałem, Powiedz mi wreszcie pierwsze słowo, Którego nigdy nie słyszałem. Bo znów pogański samum wieje W pędach, zawrotach, burzach, blaskach! Pamiętaj: kiedy znów zdziczeję, Odrzyj mnie … Przeczytaj wiersz


Julian Tuwim

List do pewnej paryżanki

Chętnie bym z Panią pochodził Po wiosennym Panamie, Odrodziłby mnie, odmłodził Pierwszy paryski kamień. Chętnie bym z Panią postał Przy byle wystawie modnej, Szczęśliwy, że mi los dał Znów stać na nogach swobodnie. Chętnie bym z Panią posiedział Gdzieś w knajpce na bulmiszku, Wypiłbym kilka kieliszków… Czego? Już ja bym wiedział. Chętnie bym z Panią … Przeczytaj wiersz


Julian Tuwim

Przed Tobą pokorny klęczę

Przed Tobą pokorny klęczę, O szczęście me nienazwane! Ach, jakże Ci się odwdzięczę Za Twoje oczy kochane? Staję się myślą jedyną: Żeś Ty mi wszystkim, Daleka! …A lata płyną i płyną, A serce czeka i czeka… Radośnie cierpię – i klęczę – I jak przed świętą, tak szlocham! Jakże Ci się odwdzięczę Za to, Żeś … Przeczytaj wiersz


Julian Tuwim

Colloquium niedzielne na ulicy

„Pani ma bardzo ładne czerwone usta, Ale zdaje mi się, że są troszeczkę pomalowane. Co za dziw? Wiadomo, że kobieta – to istota pusta… Puchu marny, jak mówi poeta… To przecież znane. Ale, proszę pani, czy to przeszkadza prawdziwej miłości? Pani pozwoli, że ją do domu odprowadzę… Co? Pani nie zawiera na ulicy znajomości? Nie … Przeczytaj wiersz


Julian Tuwim

My, Żydzi polscy

I …I od razu słyszę pytanie: “Skąd to MY?” Pytanie w pewnym stopniu uzasadnione. Zadają mi je Żydzi, którym zawsze tłumaczyłem, że jestem Polakiem, a teraz zadadzą mi je Polacy, dla których w znakomitej większości jestem i będę Żydem. Oto odpowiedź dla jednych i drugich. Jestem Polakiem, bo mi się tak podoba. To moja ściśle … Przeczytaj wiersz


Julian Tuwim

Abecadło

Abecadło z pieca spadło, O ziemię się hukło, Rozsypało się po kątach, Strasznie się potłukło: I — zgubiło kropeczkę, H — złamało kładeczkę, B — zbiło sobie brzuszki, A — zwichnęło nóżki, O — jak balon pękło, aż się P przelękło. T — daszek zgubiło, L — do U wskoczyło, S — się wyprostowało, R … Przeczytaj wiersz


Julian Tuwim

Bambo

Murzynek Bambo w Afryce mieszka, czarną ma skórę ten nasz koleżka. Uczy się pilnie przez całe ranki Ze swej murzyńskiej pierwszej czytanki. A gdy do domu ze szkoły wraca, Psoci, figluje – to jego praca. Aż mama krzyczy: „Bambo, łobuzie!’ A Bambo czarną nadyma buzię. Mama powiada: „Napij się mleka” A on na drzewo mamie … Przeczytaj wiersz


Julian Tuwim

Spóźniony słowik

Płacze pani Słowikowa w gniazdku na akacji, Bo pan Słowik przed dziewiątą miał być na kolacji, Tak się godzin wyznaczonych pilnie zawsze trzyma, A już jest po jedenastej – i Słowika nie ma! Wszystko stygnie: zupka z muszek na wieczornej rosie, Sześć komarów nadziewanych w konwaliowym sosie, Motyl z rożna, przyprawiony gęstym cieniem z lasku, … Przeczytaj wiersz


Julian Tuwim

Wiersze o państwie

1 Dogasa legendarna łuna Pożarów, kurzu, krwi i walk, Polsko, wskrzeszona od pioruna, Wezbranych chmur i wieszczych warg! Sztandary twoje, przesiąknięte Poezją i pokoleń krwią, W muzeach drzemią – i są święte; I dobrze jest, że święte są. Jak walka miała lata szkolne (I laury – jak liryczne bzy), Tak muszą mieć narody wolne Zadumy … Przeczytaj wiersz


Julian Tuwim

Tańcowały dwa Michały

Tańcowały dwa Michały, Jeden duży, drugi mały. Jak ten duży zaczął krążyć, To ten mały nie mógł zdążyć. Jak ten mały nie mógł zdążyć, To ten duży przestał krążyć. A jak duży przestał krążyć, To ten mały mógł już zdążyć. A jak mały mógł już zdążyć, Duży znowu zaczął krążyć. A jak duży zaczął krążyć, … Przeczytaj wiersz


Julian Tuwim

Dyzio Marzyciel

Położył się Dyzio na łące, Przygląda się niebu błękitnemu I marzy: „Jaka szkoda, że te obłoczki płynące Nie są z waniliowego kremu… A te różowe – Że to nie lody malinowe… A te złociste, pierzaste – Że to nie stosy ciastek… I szkoda, że całe niebo Nie jest z tortu czekoladowego… Jaki piękny byłby wtedy … Przeczytaj wiersz


Julian Tuwim

Zosia Samosia

Jest taka jedna Zosia, Nazwano ją Zosia Samosia, Bo wszystko „Sama! sama! sama!” Ważna mi dama! Wszystko sama lepiej wie, Wszystko sama robić chce, Dla niej szkoła, książka, mama Nic nie znaczą – wszystko sama! Zjadła wszystkie rozumy, Więc co jej po rozumie? Uczyć się nie chce – bo po co, Gdy sama wszystko umie? … Przeczytaj wiersz


Julian Tuwim

Idzie Grześ

Idzie Grześ Przez wieś, Wo­rek pia­sku nie­sie, A przez dziur­kę Pia­sek ciur­kiem Sy­pie się za Grze­siem. „Pia­sku mniej – No­sić lżej!” Cie­szy się głup­ta­sek. Do dom wró­cił, Wo­rek zrzu­cił; Ale gdzie ten pia­sek? Wra­ca Grześ Przez wieś, Zbie­ra pia­sku ziarn­ka. Po­ma­luś­ku Ze­bra­ła się miar­ka. Idzie Grześ Przez wieś, Wo­rek pia­sku nie­sie, A przez dziur­kę Pia­sek … Przeczytaj wiersz


Julian Tuwim

Ślusarz

W łazience co się zatkało, rura chrapała przeraźliwie, aż do przeciągłego wycia, woda kapała ciurkiem. Po wypróbowaniu kilku domowych środków zaradczych (dłubanie w rurze szczoteczką do zębów, dmuchanie w otwór, ustna perswazja etc.) – sprowadziłem ślusarza. Ślusarz był chudy, wysoki, z siwą szczeciną na twarzy, w okularach na ostrym nosie. Patrzył spode łba wielkiemi niebieskiemi … Przeczytaj wiersz


Julian Tuwim