Pełnia
Rozkwitło we mnie serce niby pąk różany! Pojona obietnicą radosnego żniwa Uśmiecha mi się zdradnie Wesołość szczęśliwa I patrzę w nią zalotnie młody, rozkochany… Wesoło nam, wesoło, jak w oczach dziecięcia, Gdy goni po ogrodzie stubarwne motyle… I szczęśliwiśmy myślą, że za małą chwilę Padniemy sobie w słodkie, kwitnące objęcia.