Twoja ocena

Kaczka dziwaczka

Nad rzeczką opodal krzaczka Mieszkała kaczka-dziwaczka, Lecz zamiast trzymać się rzeczki Robiła piesze wycieczki. Raz poszła więc do fryzjera: „Poproszę o kilo sera!” Tuż obok była apteka: „Poproszę mleka pięć deka.” Z apteki poszła do praczki Kupować pocztowe znaczki. Gryzły się kaczki okropnie: „A niech tę kaczkę gęś kopnie!” Znosiła jaja na twardo I miała … Przeczytaj wiersz


Jan Brzechwa

Raz — dwa — trzy!

Raz! Pierwsza rzecz – to wstawać rano! Dwa! Kto o krzepkie zdrowie dba, Ten się długo myje co dzień Mydłem, szczotką w zimnej wodzie, Pluska, pryska, parska, rży! Trzy! Trzyj ręcznikiem suchym ciało, Żeby aż poczerwieniało. Spraw mu, bracie, mocne wciery, Aż we krwi poczujesz skry! Raz – dwa – trzy! Cztery! Gdy chcesz czerstwej … Przeczytaj wiersz


Julian Tuwim

Słówka i słufka

Dziś po dyktandzie w szkole Wrócił Jerzyk do domu markotny. Ziewał, ziewał — i zdrzemnął się przy stole, Bo i dzień był jakiś senny i słotny. I przyszły do Jerzyka trzy słówka: «Brzózka» «Jabłko» i «Główka», I powiedziały: — Jestem Brzózka, nie «bżuska». — Jestem Jabłko, nie «japko». — Jestem Główka, nie «głufka». Jak można … Przeczytaj wiersz


Julian Tuwim

Hipopotam

Zachwycony jej powabem Hipopotam błagał żabę: „Zostań żoną moją, co tam, Jestem wprawdzie hipopotam, Kilogramów ważę z tysiąc, Ale za to mógłbym przysiąc, Że wzór męża znajdziesz we mnie I że ze mną żyć przyjemnie. Czuję w sobie wielki zapał, Będę ci motylki łapał I na grzbiecie, jak w karecie, Będę woził cię po świecie, … Przeczytaj wiersz


Jan Brzechwa

Żuk

Do biedronki przyszedł żuk, W okieneczko puk-puk-puk. Panieneczka widzi żuka: „Czego pan tu u mnie szuka?” Skoczył żuk jak polny konik, Z galanterią zdjął melonik I powiada: „Wstań, biedronko, Wyjdź, biedronko, przyjdź na słonko. Wezmę ciebie aż na łączkę I poproszę o twą rączkę” Oburzyła się biedronka: „Niech pan tutaj się nie błąka, Niech pan … Przeczytaj wiersz


Jan Brzechwa

Bal w lesie

(Inscenizacja wierszyka) Na sali w różnych punktach stoją drzewa (dzieci w wysokich zielonych czapeczkach i w zielonych sukienkach). Między drzewami kręcą się duszki leśne w lekkich, powiewnych, kolorowych sukienkach). DUSZKI: Ocknęły się ze snu drzewa… DRZEWA: (przeciągając się, chwiejąc ramionami) – Jak tam słonko? DUSZKI: – A przygrzewa. DRZEWA: A co z mrozem? DUSZKI: Odszedł … Przeczytaj wiersz


Ludwik Wiszniewski

Na wyspach Bergamutach

Na wyspach Bergamutach Podobno jest kot w butach, Widziano także osła, Którego mrówka niosła, Jest kura smograjka Znosząca złote jajka, Na dębach rosną jabłka W gronostajowych czapkach, Jest i wieloryb stary, Co nosi okulary, Uczone są łososie W pomidorowym sosie I tresowane szczury Na szczycie szklanej góry, Jest słoń z trąbami dwiema I tylko… wysp … Przeczytaj wiersz


Jan Brzechwa

Staszek

Był raz sobie taki Staszek, co ogromnie lubił kaszę. Więc na kaszę tego Staszka zaproszono do wujaszka. A na jaką? Na gryczaną. Staszek rzucił się na kaszę, lecz powstrzymał go wujaszek. – Wybacz, Staszku, że się wtrącam, ale kasza zbyt gorąca. To niezdrowo jest dla brzucha, wujek w kaszę ci podmucha… I jak dmuchnął ten … Przeczytaj wiersz


Wanda Chotomska

Mysia mowa

Raz mysi król z Mysikiszek taki rozkaz dał dla myszek: „Rozkazuję wszystkim myszom, które mówią oraz piszą: słowo „kot” jest zakazane i ma być nieużywane. Kto „kot” powie lub napisze, ten precz pójdzie z Mysikiszek”. Od tej pory w państwie myszy tych trzech liter się nie słyszy. Nikt nie pisze już „kotara”, lecz „szczurara” lub … Przeczytaj wiersz


Wanda Chotomska

120 przygód Koziołka Matołka

Wszystkie mądre polskie kozy, By je zliczyć, nie mam siły! Na naradę się zebrały I rzecz taką uchwaliły: „W sławnym mieście Pacanowie Tacy sprytni są kowale, Że umieją podkuć kozy, By chodziły w pełnej chwale. Przeto koza albo kozioł, Jakaś bardzo mądra głowa, Aby podkuć się na próbę, Musi pójść do Pacanowa. A gdy wróci … Przeczytaj wiersz


Kornel Makuszyński

Świerszczyk

Wi­cher wie­je, deszcz za­ci­na, Je­sień, je­sień już. Świer­ka świersz­czyk z za ko­mi­na, Na­szej chat­ki stróż. Świer­ka świersz­czyk co wie­czo­ra I na­ga­nia nas: — Spać już, dzie­ci, spać już pora, Wiel­ki na was czas! — Mój świersz­czy­ku, bądź-że ci­cho, Nie do­ku­czaj nam. To upar­te ja­kieś li­cho, Śpij­że so­bie sam! A my ko­min ob­sią­dzie­my Do­ko­lut­ka wnet, Słu­chać … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Samochwała

Samochwała w kącie stała I wciąż tak opowiadała: Zdolna jestem niesłychanie, Najpiękniejsze mam ubranie, Moja buzia tryska zdrowiem, Jak coś powiem, to już powiem, Jak odpowiem, to roztropnie, W szkole mam najlepsze stopnie, Śpiewam lepiej niż w operze, Świetnie jeżdżę na rowerze, Znakomicie muchy łapię, Wiem, gdzie Wisła jest na mapie, Jestem mądra, jestem zgrabna, … Przeczytaj wiersz


Jan Brzechwa

Dziadek przyjdzie

Dziadek dzisiaj przyjdzie, W wielkim krześle siędzie, Śliczne mi powieści Opowiadać będzie. Pal mi się, ogieńku! Pal mi się wesoło! Wy, złote iskierki, sypcie mi się wkoło! Dziadek dużo widział, Dużo ziemi schodził; Już sam nie pamięta, Kiedy się urodził. Pal mi się, ogieńku! Pal mi się wesoło! Wy, złote iskierki, sypcie mi się wkoło! … Przeczytaj wiersz


Maria Konopnicka

Dyzio Marzyciel

Położył się Dyzio na łące, Przygląda się niebu błękitnemu I marzy: „Jaka szkoda, że te obłoczki płynące Nie są z waniliowego kremu… A te różowe – Że to nie lody malinowe… A te złociste, pierzaste – Że to nie stosy ciastek… I szkoda, że całe niebo Nie jest z tortu czekoladowego… Jaki piękny byłby wtedy … Przeczytaj wiersz


Julian Tuwim