Twoja ocena

Skrzydlate ognie

Tak martwo szklą się czarne wody rzeki W mętnej, przyćmionej, miesięcznej przezroczy — Jakby przed chwilą zagasły na wieki Twe oczy, wczoraj całowane oczy. Tak głucho huczy w mrokach dzwon daleki, Dal taka zimna, ołowiana, pusta — Jakby przed chwilą zastygły na wieki Twe usta, wczoraj całowane usta.


Stanisław Wyrzykowski

Rozkołysz zmysły

Rozkołysz zmysły wonią białych rąk I czarnych oczu lśnieniem; Rozpłomień usta jako maku pąk Ust swoich lekkim drżeniem. Rozkołysz duszę melancholią łąk, Zalanych mgłą i cieniem; Miesięczny rozpal jej śród nocy krąg I rozwiej się z marzeniem!


Stanisław Wyrzykowski

W błękitnych zmierzchach

W błękitnych zmierzchach zginę widmem zwiewnem Z gasnącym blaskiem miesięcznej pozłoty — Ust się stęsknionych stanę słowem rzewnem I pocałunkiem ostatniej pieszczoty — I szumem borów gorejących łkaniem, I krzykiem ptaka, co się ranny waży, I zórz złowróżbnem przed bitwą świtaniem. Będę tęsknotą bezbrzeżnej równiny I opuszczonych urokiem cmentarzy, I upojeniem przepastnej głębiny. Przebrzmiałej pieśni … Przeczytaj wiersz


Stanisław Wyrzykowski

Ponad przepaście

Ponad przepaście świerki się pną, Po głazach pną się śmigłe, Z głębokich dolin, zawianych mgłą, Na granitową igłę. Jak srebrne tarcze jeziora lśnią, Jak słońca lśnią wystygłe, Pyłem klejnotów świecą i mżą Oddale niedościgłe.


Stanisław Wyrzykowski

Rozkosz

Promienne w swej piękności, nagie, drżące ciała. Oplecione namiętnym, lubieżnym uściskiem. Tarzają się wśród ciszy, co dźwięczy i pała W upojeniu bezkresnem, znicestwienia blizkiem. Duszę jasność zatapia jakaś krwawo-biała, W nieskończoność rozlana świetlanem koliskiem. Którą zmącą szał nagle, jak piorunna strzała, W cienie nocy lecąca złotawym pociskiem Upaja krągłość piersi, biódr różowa białość. Włosów woń, … Przeczytaj wiersz


Stanisław Wyrzykowski

Tak martwo

Tak martwo szklą się wody rzeki W mętnej, przyćmionej, miesięcznej przeźroczy, Jakby przed chwilą zagasły na wieki Twe oczy, wczoraj całowane oczy. Tak głucho huczy w mrokach dzwon daleki… Noc taka zimna, ołowiana, pusta, Jakby przed chwilą zastygły na wieki Twe usta, wczoraj całowane usta.


Stanisław Wyrzykowski

Limba

Na widnokręgu złota jaśń wykwita Szkarłatnym pąkiem z liliowych cisz. Kędyś daleko, tumanem zakryta, Szumi kaskada w głębi skalnych nisz. W kotlinie stawu zamarzłego płyta Połyska niemo jak błyszczący spiż Nad nią samotna i wichrami bita Wyrasta limba w przezrocz, w błękit, wzwyż. Tę limbę ziemia wydała nieżywa, Tuliła żałość i groza straszliwa I mroźnym … Przeczytaj wiersz


Stanisław Wyrzykowski

Róże mistyczne

Mi­stycz­ne róże spa­da­ją w mrok, W bez­gwiezd­ne, ciem­ne prze­stwo­rze; Ich blask po­sęp­ny wo­dzi mój wzrok W dali, po pu­stym ugo­rze. I wi­dzę cie­bie, za tobą żwir Pod świa­tło sre­brzy się mgli­ściej; Wi­dzę, jak le­cisz po­rwa­na w wir I w tu­man ćmią­cych się li­ści. Twych pier­si uwiądł dzie­wi­czy pąk. Za­sty­gło cia­ło twe ślicz­ne; Bez­wład­nie lecą z … Przeczytaj wiersz


Stanisław Wyrzykowski