Tęsknota wędrowca

Dopóki dusza tęskniąca pamięta, Żeś ty kraina moja — ziemia święta! Dopóki snów mych zwierciadło zwodnicze Będzie odbijać słodkie twe oblicze; Póki się będę modlić mową twoją, Pamiętać krzyże, co na grobach stoją, I stare grody twoje, twoje sioła, Słyszeć głos, który na mnie: — Synu! — woła I przez przestrzenie dalekie dolata Wskróś wszystkich … Przeczytaj wiersz


Maria Ilnicka

Bolesław Chrobry

W nurtach Elby i Sali, wśród dnieprowych wód fali Kto to słupy żelazne tam bije? I z za Karpat wyżyny po Bałtyku głębiny Czyje godła i znaki lśnią czyje? To Bolesław, mąż chrobry, ludów swoich pan dobry, Ale straszny na zdrajce i wrogi. Złączył braci Lechitów, i jak orzeł z błękitów, Precz daleko rozpuścił swe … Przeczytaj wiersz


Maria Ilnicka

Do sióstr moich

Polki! kiedy przed waszem okiem załzawionem Mordowano wam braci, krzyże znieważano, Gdy straszny jęk rozpaczy wstrząsnął waszem łonem, A po nocy męczeństwa krwawe wstało rano, Wtedy Wy wszystkie w szatach sierocej żałoby Wyciągnęłyście w niebo dłonie błagające, I zaniosły na świeże męczenników groby. Z wieńcem skrwawionych cierni, wasze łzy gorące! Ale Polki! ofiara jeszcze nieskończona, … Przeczytaj wiersz


Maria Ilnicka

Jesień

Myślałam kiedyś, że szczęście to miłość: Najdroższy uśmiech śród lipowych kwiatów, Cienie na skroniach ku sobie schylonych, Czułość dla świata i błysk z poza światów. Teraz wiem dobrze, że szczęście to cisza, Mężna świadomość, że nic się nie ziści — Szczęście to biały i odludny pokój Z oknem wpatrzonem w chaos zwiędłych liści.


Leonia Szereszewska

O samotności

Wiatr szuka wiatru po polu, wiatr goni wiatr przez równiny, Biegnie przez pola szerokie, trawom czupryny rozwiewa — W lasach przetrząsa konary, targa ramiona wierzbiny I nawołuje na szczytach i echem płacze i śpiewa. Sosna wyrosła na skale gałęź puszyście kołysze, W przestrzeń wyciąga jak rękę, wonią powtarza zaklęcia. Chciałaby w szeptach zielonych lęk samotności … Przeczytaj wiersz


Leonia Szereszewska

Matka

Otom jest niby ziemia zorana cierpieniem, Natchnieniem męczennicy zapatrzona w wieczność, Ciężko nawznak złożona dławiącem brzemieniem, Słyszę krwi szeleszczącej twórczość niebezpieczną. Otom jest jak równina wezbrana strumieniem, Przecięta siecią tętnic i dopływów mlecznych. Oddycham żył spęczniałych bolesnem znużeniem Gleba pod jarzmem pracy trudnej i koniecznej. Tyle już krwawych plonów wydarto mi z łona, Owoców dni … Przeczytaj wiersz


Leonia Szereszewska

Zazdrość

Nie chodź nocą polami, najmilszy, bezemnie — Po polach mgła się włóczy, czeka na bezdrożach, Wiruje dzikim pląsem przez zagajnik ciemny — Szaty cienkie rozwiesza na przydrożnych brzozach. Nie chodź nocą łąkami — nie chodź sam, mój miły, Na łakąch pośrod kwiatów mógłbyś nocą zasnąć, Możeby ci się wtedy pod gwiazdami śniło, Że kwiaty jeszcze … Przeczytaj wiersz


Leonia Szereszewska

Żołnierze

Dzień symetrycznie kreślony w żelazną kratę rozkazów, Ciężkie prostackie buciory bioto zbierają i kurz, Ranki przecięte pobudką, noce miażdżone snu płazem… …w nieznanych, obcych ogrodach zieleń przesiania biel róż… Werbel zawarczy ponuro, głuchy jak turkot motoru, Miarowo zagra do taktu sznur kopyt sypkich jak grad, Wyruszą z chrzęstem rzemieni, z furkotem świętych kolorów… …przypadnie cicho … Przeczytaj wiersz


Leonia Szereszewska

Łąka

Najlepiej było leżeć na słońcu, na łące, Wezbranej świeżą wonią, w lipcowe poranki, Wchłaniać w płuca ziół zapach, wchłaniać w ciało słońce, Wśród drżących traw i szorstkiej, drobnej macierzanki. A na łące niebieskiej, sianej w lotne kwiaty, Rozmigotanej blaskiem, rozpachnionej latem, Toczą się białą wełną, mlecznem kłębowiskiem, Obłoki nieuchwytne, dalekie a bliskie. Leżeć, liczyć obłoki, … Przeczytaj wiersz


Leonia Szereszewska

Przychodzę, Pani, by czynem i słowem

Przychodzę, Pani, by czynem i słowem Zmyć z siebie szpetną zawistnych obmowę, Błagam, niech naszej nie szkodzi miłości! Serce twe wdzięczne i dworne, i lube Niechże przestanie wierzyć, na mą zgubę, Obmowom, jadem zatrutym zazdrości.   Niech dłużce zerwie krogulec mój drogi, Niech go w mych oczach rozszarpią rarogi I na pięść moją siędą go … Przeczytaj wiersz


Bertran de Born

Jęczmienne łany

Było to nocą w porze żniw, gdy śliczny jest łan pszenny – w księżyca jasny blask wśród niw, wybrałem się do Annie. Niepostrzeżenie mijał czas, aż się zgodziła wdzięcznie, gdy poprosiłem tylko raz: Odprowadź mnie przez jęczmień! Pszenicy łan i łan jęczmienia prześlicznie się zieleni; noc szczęsna, nie do zapomnienia wśród łanów z moją Annie. … Przeczytaj wiersz


Robert Burns

Kaczka dziwaczka

Nad rzeczką opodal krzaczka Mieszkała kaczka-dziwaczka, Lecz zamiast trzymać się rzeczki Robiła piesze wycieczki. Raz poszła więc do fryzjera: „Poproszę o kilo sera!” Tuż obok była apteka: „Poproszę mleka pięć deka.” Z apteki poszła do praczki Kupować pocztowe znaczki. Gryzły się kaczki okropnie: „A niech tę kaczkę gęś kopnie!” Znosiła jaja na twardo I miała … Przeczytaj wiersz


Jan Brzechwa

Złocistowłosa Hanna

Wczoraj ci-m dobroć wina miał — Rozkoszy nieustanna, Gdy we mnie słodki budzi szał Złocistowłosa Hanna! W puszczy karmiła żydów ród Zesłana z niebios manna, Lecz droższą nad nią ust tych miód, Którym mnie darzy Hanna. Dzierżcie, królowie, świata krąg Od Indu do Savannah, Cóż to, gdy w splocie moich rąk Spoczywa smukła Hanna! Cóż … Przeczytaj wiersz


Robert Burns

Były dwie baby

Raz baby, dwie sprytne baby, W łóżku nie byle jakie, Wpadły w kłótnię kiedy właśnie Raczyły się koniakiem. Wstała Maga i opuszcza Swą klnącą starą Manię: Pierdnęła tuż przy oborze, Gotowa już na sranie Pierdnęła tuż przy oborze, Pierdnęła tuż przy stajni, Szybkie kroki stawiała zwinnie I taj jak można sprawnie. Aż tu biegunka wybuchła, … Przeczytaj wiersz


Robert Burns

Patrząc w księżyc

Widziałem szkliste martwych wód obszary Na okół taflą rozlane stalową I niebo miałem kamienne nad głową, Wykute całe z jednej chmury szarej, A z głębi tego wodnego cmentarza Wychodził księżyc, jak białe widziadło; Westchnęły wody i niebo pobladło, Bo księżyc w twarzy miał coś, co przeraża. I stanął wielki, zimny, nieruchomy, Wpatrzony w nurtów odmęt … Przeczytaj wiersz


Lucjan Rydel

Centaur i kobieta

Gwiazdy bledną. Powiewnym oparem nakryta Równina w dal się ciągnie gładka, nieskończona Aż gdzieś, kędy — jak rzeka ognisto czerwona — Pod zielonawem niebem krwawa pręga świta. Cisza. Nagle po rosie zagrzmiały kopyta, Głośny jęk się rozlega i bez echa kona, Grzbiet koński we mgle miga i białe ramiona I płowa struga włosów na wietrze … Przeczytaj wiersz


Lucjan Rydel

Wenus milońska

Dla niej helleńscy pieśniarze Przy złotostrunej cytarze  Płomienny śpiewali psalm; Dziewice na jej podnóże Słały narcyzy i róże  I pęki zielonych palm. I dla niej pod kolumnadą Wstęgą przewijał się bladą  Kadzideł błękitny dym; Z mórz dla niej słońce wstawało, Aby świątynię jej białą  Różowić promieniem swym. Do niej przez nieba lazury Gołębi leciały sznury … Przeczytaj wiersz


Lucjan Rydel