Twoja ocena

Łzy

W wysokiej, jasnej, zwierciadlanej sali Łagodnie dzwoni srebrzysta fontanna, Jak harf muzyka — słodka bezustanna, Płynąca z cichej, zbłękitnionej dali. Matowem światłem szereg lamp się pali, Jak mgłą stłumiona gwiazd jasność poranna, Łagodnie dzwoni srebrzysta fontanna W wysokiej, jasnej, zwierciadlanej sali… Na sztywnym, lśniącym pręcie zimnej stali, Siedzi orlica… Kropel chłodna manna Opada, dzwoniąc, jak … Przeczytaj wiersz


Zofia Nałkowska

Jak to było w Krakowie

Idzie matuś do Krakowa z malutką córeczką, niesie matuś do Krakowa jaja, jabłka, mleczko. Przy matusi Marysiątko stawia drobne kroczki i w słoneczku jasnym mruży niebieściutkie oczki. Maryś złote ma włosięta i liczko rumiane, przystroiła ją matusia w niebieską katanę, przystroiła ją matusia w kwiecisty fartuszek: — Nieś-że Maryś, do Krakowa ten jagód dzbanuszek. Idzie … Przeczytaj wiersz


Zofia Rogoszówna

Balet lunatyczny

…Pokój łuną błękitną miesięczną zalany… W sennym, srebrnym opylę gwiazd lśniące klejnoty… Księżycowych rusałek powiewny rój złoty Igra, tańcząc po tafli posadzki lustrzanej… Zalśnił sezam tajemny błękitnej snów groty… Lśni tęczowe marzenie szronowej Goplany… Lśniące złote widziadła w pajęcze mkną tany… Płoną baśni miesięcznej błękitne namioty… W kolorowych brylantów, gwiazd lśniącym orszaku, Pląsa sennie po … Przeczytaj wiersz


Wacław Wolski

Westchnienie

Głód życia rękom nie da spocząć do wieczoru. W dzień blady krokom prędkim stopy ściska strach… o świcie znów na działkę roboczą wzdłuż torów idziemy bić podkłady umacniać przykrętki, między szyny żwir kłaść i piach. Uciec trudno przed ostrym lokomotyw śpiewem skądś i dokądś pędzącym bez nas i nie o nas… więdną nam w dłoniach … Przeczytaj wiersz


Edward Szymański

Czerwone i czarne

Tani czarny atrament pisze słowa powszednie, pisze słowa niezdarne, rozmazuje się, blednie. Zwolna, ciężko pług pióra przeorywa milczenie — spływa z dłoni na kartkę to radość, to cierpienie. Na jałowym papierze rzuca siejbę swą czarną: między grządki literek drobne kropki, jak ziarno. Wzbiera życie w wyrazach, szumi szelest na kartce, kwitną zdania, jak żyto żywotne … Przeczytaj wiersz


Edward Szymański

Treść

Ciężarny gęsty Pacyfik warczy pod taflą szklistą różowomięsna pantera jedwabne futro rozsadza — biblijny boży wieloryb płonącym tranem tryska, jak boży biblijny archanioł blaskiem ociekał na gwiazdach. Widzisz — to właśnie dlatego. Czarnoziem rozsadza chodnik. Pod każdą milczącą powłoką wietrzysz petardę treści. Niebo od gwiazd się przepali jak od rozwianych pochodni. Przypływ i odpływ pociągów … Przeczytaj wiersz


Zuzanna Ginczanka

więzienie

maleją źrenice dnia przysłonięte rzęsami choin od myśli do myśli od pnia do pnia pociemku chodzić się boisz przed chatą dotykając chust kwiatem podstrzesza kobieta w słonecznikach bieliznę rozwiesza kipi rąk oceanem betonowy stadjon gdy gibki bicz biegnących u mety się zagiął na przestrzeni z szafirów i oliwnej wodzie statek pod dymem dąży ku białej … Przeczytaj wiersz


Józef Czechowicz

Ja

Było raz dziecko zabawne i tłuste. Umarło. Nie ma go nigdzie. Biegało po domu, krzyczało. Są jeszcze jego fotografie w salonie. Aż śmiać się i istnieć przestało i nikt się nie zdziwił tej krzywdzie, choć było tak kochane i rozpieszczone. Gdy z domu powoli znikało, obyło się jakoś bez płaczu i pisku. Zabawki, sukienki, niepotrzebne … Przeczytaj wiersz


Maria Pawlikowska-Jasnorzewska