Twoja ocena

Urywek

długo obrażano dwie kobiety we mnie; od serca i od księżyca muzyka, wąska, przedłużona aż za mój cień rozwiązywała im krew i linia jaskółki, choć bezwiednie naruszała ich ulotną granicę wreszcie przestałem odróżniać pory a podbrzusze jest sową


Rafał Wojaczek

Nora

węże we mnie wpełzają plują białym jadem gady obrzydliwe do których są doczepione ciała mniej istotne te ciała mają imiona – czasem mnie to śmieszy bo ja uważam się za norę – nic więcej


Michał Wójcik

Zimowy

Mam pękniętą twarz, a może to lustro chce płynu do szyb? Wlokłem długopis po śniegu, wleczono mnie końmi. W tęczówce oka – martwy piksel. Skrobałem szybę, aż szczęka zaczęła dzwonić na swoją mszę, nogi deptały wężowisko. Powtarzałem zaklęcie: Zniknij, ukaż się nowy, wyspany. Obłoczek pary sterczy mi z ust. Biegłem po schodach, szukałem przenośni. A … Przeczytaj wiersz


Krzysztof Kleszcz

Wiersz

Spływam po zwierciadle zmiejszam się powoli zostaje wzdłuż moje pasemko wysycha mój rdzeń powiększa się o rozpuszczone odchody owadów – wykorzystuję szanse poznania siebie oglądam się dokładnie jestem ostrożną kroplą kopią


Piotr Sommer

O sobie

Dopiero chcę pisać żarty Przegrawszy pieniądze w karty; Ale się i dworstwo zmieni, Kiedy w pytlu hrosza neni.


Jan Kochanowski

Zamalowana twarz

Zamalowana twarz Od body aż po czoło Nie zmieni faktu najlepszy fluid Że jesteś tylko sobą Choćbyś oszukał świat Na chwilę Kłamstwo jak drzazga w oku tkwi O takich kłamstwach co Niewinne są i drobne Mówi się zwykle że relatywnie Nie robią krzywdy zbyt ogromnej Choćbyś oszukał cały świat Na chwilę Kłamstwo jak drzazga w … Przeczytaj wiersz


Anna Saraniecka