O myśli polska…
O myśli polska, czyliś już ockniona, czyliś była kiedy dość płomienną, i jednym ducha tchem rozpromieniona zdążyła siłą stać się sturamienną – ? Czyliś jest tylko, jak sen, upragniona, chwilą krzepiącą nad wodą studzienną, oazą skąpą na pustyniach sztuki dla tych wielbłądów, co niosą twe juki, użytych w podróż dla wytrzymałości, by w czas posuchy … Przeczytaj wiersz