Twoja ocena

Do D. D. (Wizyta)

Ledwie wnijdę, słów kilka przemówię z nią samą: Jużci dzwonek przeraża, wpada galonowy, Za nim wizyta, za nią ukłony, rozmowy; Ledwie wizyta z bramy, już druga za bramą. Gdybym mógł, progi wilczą otoczyłbym jamą, Stawiłbym lisie pastki, kolczate okowy, A jeśli nie dość bronią, uciecbym gotowy Na tamten świat, stygową zasłonić się tamą. O przeklęty … Przeczytaj wiersz


Adam Mickiewicz

Do Aleksandry

Ma śliczna Aleksandro, gdybym świat miał w mocy, krwawy uraz na sercu nosząc we dnie, w nocy, dałbym ci go w zakładzie serce okupując, lecz, nędznik, rozgniewane niebo na się czując, i to, co mam, na ołtarz twój niosę z ochotą: krew swoję, zdrowie, wierność, stateczność i z cnotą.


Daniel Naborowski

Do Anny

Z czasem wszytko przemija, z czasem bieżą lata, Z czasem państw koniec idzie, z czasem tego świata. Za czasem ustaje dowcip i rozum niszczeje, Z czasem gładkość, uroda, udatność wiotczeje. Z czasem kwitnące łąki krasy postradają, Z czasem drzewa zielone z liścia opadają. Z czasem burdy ustają, z czasem krwawe boje, Z czasem żal i … Przeczytaj wiersz


Daniel Naborowski

Do Feliksa Rumbowicza

Mój Feliksie! wszak ludzie zaprzeczyć nie mogą, Że wszelka linia prosta jest najkrótszą drogą; Że gdy pod jedną miarą wykroisz je ładnie, To trójkąt do trójkąta najściślej przypadnie; Że kwadrat stoi prosto, a trapez pochyło; Że koło jest płaszczyzną, a ośmiościan bryłą; Że x algebraiczne cyfra niewiadoma: Lecz z tego nie wynika, byś miał siedzieć … Przeczytaj wiersz


Ludwik Kondratowicz

Do czytelnika

Głupota — grzechy — błędy — lubieżność i chciwość Duch i ciało nam gryzą, niby ząb zatruty, A my karmim te nasze rozkoszne wyrzuty Tak jak żebracy karmią swych szat robaczywość. Upór jest w naszych grzechach, strach jest w naszych żalach, Za skruchę i pokutę płacim sobie drogo — I wesoło znów kroczym naszą błotną … Przeczytaj wiersz


Charles Baudelaire

Do Adama Naruszewicza

Szczy­gieł, mię­dzy ka­nar­ki w pta­szar­ni za­mknio­ny, Sła­bym gło­sem prze­twa­rza me­lo­dyj­ne tony; Gdy się ozwiesz, sło­wi­ku, nucą dru­dzy pta­cy, Lecz w roz­pa­czy zo­sta­wiasz znę­co­ne do pra­cy. To­bie, po­eto, sław­ny dow­ci­pem i gu­stem, Na­le­ża­ło się ro­dzić pod rzym­skim Au­gu­stem, Lecz jego ró­wien­ni­ka for­tu­na ła­ska­wa Chcąc uczcić, prze­nio­sła cię w cza­sy Sta­ni­sła­wa. Czy­li wiej­skie pio­snecz­ki za­dmiesz na fu­ja­rze, … Przeczytaj wiersz


Stanisław Trembecki

Do generała Haininga

GENERALE! DWADZIEŚCIA DWA LATA!!! Tam, za dostojnym biurkiem jednym pociągnięciem pióra ścisnął pan na szyi mego brata pętlę hańbiącego sznura… Mój brat – ma dwadzieścia dwa lata… Żydom całego świata spokój z serc uciekł i znikł ta pętla ściska im serca wydziera im z piersi krzyk: Generale! Generale! ON MA DWADZIEŚCIA DWA LATA… Młode ciało … Przeczytaj wiersz


Władysław Szlengel

Do Heleny

Heleno, wobec twej urody Stoję jak dawni Niceanie, Widzący sponad wonnej wody Ojczyste brzegi i ogrody Po wielu dniach na oceanie. I mnie przez morskich pian kaskady Wiodły twe hiacyntowe włosy, Klasyczne rysy, głos najady — Bym w tobie Grecji wzniosłe losy I rzymskiej chwały poznał ślady. Tam! okna jarzą się kontury — Stoisz z … Przeczytaj wiersz


Edgar Allan Poe

Do Frances S. Osgood

Chcesz być kochana? Niech serce twe, miła, Własnego trzyma się podwórka. Bądź, jaka jesteś, jaką byłaś, Nie przystrojona w cudze piórka. Wtedy dla świata twój urok nieśmiały, Twój wdzięk, twe piękno niemal boskie Będą dla wszystkich przedmiotem pochwały, A miłość — zwykłym obowiązkiem. tłumaczenie Włodzimierz Lewik


Edgar Allan Poe

Do Czesława Miłosza

1 Nad Zatoką San Francisco – światła gwiazd rankiem mgła która dzieli świat na dwie części i nie wiadomo która lepsza ważniejsza a która jest gorsza nawet szeptem pomyśleć nie wolno ze obie są jednakowe 2 Aniołowie schodzą z nieba Alleluja kiedy stawia swoje pochyłe rozrzedzone w błękicie litery


Zbigniew Herbert

Do Henryka Elzenberga w stulecie Jego urodzin

Kim stałbym się gdybym Cię nie spotkał – mój Mistrzu Henryku Do którego po raz pierwszy zwracam się po imieniu Z pietyzmem czcią jaka należy się – Wysokim Cieniom Byłbym do końca życia śmiesznym chłopcem Który szuka Zdyszanym małomównym zawstydzonym własnym istnieniem Chłopcem który nie wie Żyliśmy w czasach które zaiste były opowieścią idioty Pełną … Przeczytaj wiersz


Zbigniew Herbert

Dla ciebie

Dla ciebie – może śpisz teraz, w chmurze wełnianych snów – piszę nie tylko ten wiersz. Dla ciebie, zwycięskiej, uśmiechniętej, pięknej, ale także dla ciebie smutnej, pokonanej   (chociaż nigdy nie zdołam zrozumieć, kto mógłby pokonać ciebie!), dla ciebie nieufnej, niespokojnej, dla ciebie piszę wiersz za wierszem,   jakbym chciał któregoś dnia – jak żółw … Przeczytaj wiersz


Adam Zagajewski

Do córki

Dajcie mi jeszcze jedno życie, a będę śpiewał w kawiarni „Rafaella”. Albo po prostu ziewał, siedząc tam. Lub stał w kącie, w charakterze jednego z mebli, gdyby ten drugi żywot miał mniej szczodry być niż poprzedni. Lecz – po części dlatego, że ludzie przyszłych stuleci bez kofeiny i jazzu byliby bezradni jak dzieci – będę … Przeczytaj wiersz


Josif Brodski

Do Ciebie o mnie

Zapatrzony, że samymi rzęsami zmiótłbym śnieg z twojej ścieżki, chwytam w zachwyt ruch twój – i gubię: Krokiem tak zalotnie lekkim, jakbyś wiodła ptaszka na promieniu, szłaś przede mną – przed sobą, przed wszystkim! Poderwany spod nóg przez wróble twój cień w krzewie się zazielenił, pojaśniał w drobne listki. I zniknęłaś – w swoim śpiewie. … Przeczytaj wiersz


Julian Przyboś

Do Joachima Lelewela

Z okoliczności rozpoczęcia kursu historii powszechnej w uniwersytecie wileńskim, dnia 9 stycznia 1822 r. Bellorum causas et vitia, et modos Ludumque Fortunae, gravesque Principum amicitias, et arma… Periculosae plenum opus aleae Tractas, et incedis per ignes Suppositos cineri doloso. Horat. L. II. c. 1. O, długo modłom naszym będący na celu, Znowuż do nas koronny … Przeczytaj wiersz


Adam Mickiewicz