Do Mikołaja Firleja

Jan Kochanowski

Jesliby w moich książkach co takiego było,

Czego by się przed panną czytać nie godziło,

Odpuść, mój Mikołaju, bo ma być stateczny

Sam poeta, rym czasem ujdzie i wszeteczny.

Twoja ocena
Jan Kochanowski

Wiersze popularnych poetów

Prospekt

Jestem pastylka na uspokojenie. Działam w mieszkaniu, skutkuję w urzędzie, siadam do egzaminów, starannie sklejam rozbite garnuszki – tylko mnie zażyj, rozpuść pod językiem, tylko mnie połknij, tylko popij wodą. Wiem, co robić z nieszczęściem, jak znieść złą nowinę, zmniejszyć niesprawiedliwość, rozjaśnić brak Boga, dobrać…

Modlitwa

Pod dziewięćdziesiątkę, i jeszcze z nadzieją, Że powiem, wypowiem, wyksztuszę.   Jeżeli nie przed ludźmi, to przed Tobą, Który mnie karmiłeś miodem i piołunem.   Wstydzę się, bo muszę wierzyć, ze prowadziłeś i chroniłeś mnie, Jakbym miał u ciebie szczególne zasługi.   Podobny byłem do…

żyłki

jest rozpacz light przy domniemanej ciąży i jest wiersz pisany by się odżegnać (od ciała by kiedyś się uśmiechnąć przy wspominkach nad skórą). tak właśnie wtedy: wszystko wyniesione zostawiliśmy tylko łupinkę na stole. byłem złym klientem plułem od nadmiaru myliłem strony i – nie wiedzieć…