Dziś, dziś do smutnej tej krainy

James Joyce

XXXIII

Dziś, dziś do smutnej tej krainy,
Gdzie brzmiała ongi pieśń Miłości
Wyrozumiale zabłądzimy
W imię minione serdeczności,
Nie smutni, że wesołą była
Miłość, choć tak się nam skończyła.

W czerwono-żółtym stroju ptaszek
Wciąż drzewo, drzewo opukuje,
A wokół samotności naszej
Wietrzyk wesoło pogwizduje.
Liście – cóż, żaden z nich nie wzdycha,
Gdy je zabiera jesień cicha.

Dziś, dziś nie usłyszymy więcej
Ronda i villanelli nuty,
Jednak uściśnij mnie goręcej
Nim nas rozłączy kres dnia smutny.
Nie bądź, kochanie, zasmucona –
To rok, rok mija cały w plonach.

tłumaczenie Maciej Słomczyński

5/5 - (1 głosów)
James Joyce

Wiersze popularnych poetów

Limba

Wysoko na skały zrębie Limba iglastą koronę Nad ciemne zwiesiła głębie, Gdzie lecą wody spienione. Samotna rośnie na skale, Prawie ostatnia już z rodu… I nie dba, że wrzące fale…

RWĄCY NURT BUGU

W tym sklepie prowadzą guziki, odplamiacz frosh z żabką i aktywny tlen, ten skurwiel z łatwością odbarwi krew, która w czerwcu zupełnie bez sensu zraziła cię do lata. Łatwiej zabić…

Hymn wieczorów miejskich

Mia­sto tań­czy drżą­ce­go kan­ka­na w barw­nym mle­ku świa­teł roz­pro­szo­ne dy­szy nie­bo jak zga­szo­ny dy­wan na­marsz­czo­ny z flan­dryj­skich ko­ro­nek as­falt śli­sko ucie­ka przed świa­tłem w łuk w umar­łym ka­dłu­bie uli­cy moż­na…