Dziś, dziś do smutnej tej krainy

James Joyce

XXXIII

Dziś, dziś do smutnej tej krainy,
Gdzie brzmiała ongi pieśń Miłości
Wyrozumiale zabłądzimy
W imię minione serdeczności,
Nie smutni, że wesołą była
Miłość, choć tak się nam skończyła.

W czerwono-żółtym stroju ptaszek
Wciąż drzewo, drzewo opukuje,
A wokół samotności naszej
Wietrzyk wesoło pogwizduje.
Liście – cóż, żaden z nich nie wzdycha,
Gdy je zabiera jesień cicha.

Dziś, dziś nie usłyszymy więcej
Ronda i villanelli nuty,
Jednak uściśnij mnie goręcej
Nim nas rozłączy kres dnia smutny.
Nie bądź, kochanie, zasmucona –
To rok, rok mija cały w plonach.

tłumaczenie Maciej Słomczyński

5/5 - (1 głosów)
James Joyce

Wiersze popularnych poetów

Kochankowie

Ledwo dziewczyna przyszła z daleka, — Dreszcz go obleciał skrzydlaty. Zatrzepotała martwa powieka, — I z grobu wyjrzał na światy. — «Dobrze, żeś przyszła! Gniję daremnie, Własnego niepewny cienia! Gdziem jest, że oto — nie ma mnie we mnie? Są tylko moje cierpienia. Powiedz —…

Zawieja

Słuchaliśmy długo muzyki – trochę Bacha, trochę smutnego Schuberta. Przez moment słuchaliśmy milczenia. Na ulicy szalała zawieja, wiatr przyciskał do murów swoją siną twarz. Umarli ścigali się na sankach i rzucali śnieżkami w nasze okna.

Andergrant

Szlochasz W mankiet a mówiłeś że już nigdy nie rozkleisz się Moknę Kiedy robi się za lirycznie Uderz Pięścią w stół inaczej w sztok zalejesz się znów Możesz Czasem gryźć i drapać kiedy to jest przejściowy stan W końcu Ja nie jestem weterynarzem Lubię Gdy…