Włosy

James Joyce

Milcząc czesze włosy,
Długie włosy swoje
Milcząc, lecz jak wdzięcznie
Śliczne minki stroi.

Słońce już na trawę
I liść wierzby padło,
A ona wciąż czesze długie włosy swoje
i zerka w zwierciadło.

Błagam nie rozczesuj
Długich włosów swoich,
Czarownica także
Różne minki stroi.

Kochanek iść może
Lub zostać niechętnie;
Tak piękna, tak śliczne minki stroi:
Tak obojętnie.

tłumaczenie Maciej Słomczyński

Twoja ocena

Nie rozumiem

„Michenhauz Henryk, rotmistrz ratajski J.K.M., zaślubił w Kujanach 10 lutego 1650 r. Małgorzatę z Hornów i bezpośrednio potem był zabity przez swego szwagra Horna”. (Księgi i notatki metrykalne Parafii Ewangelicko-Reformowanej…

Cisza

Nawet w wielkim mieście zapada niekiedy cisza i słychać, jak po chodniku, pchane przez wiatr, przesuwają się zeszłoroczne liście, w ich nie kończącej się wędrówce ku zniszczeniu.

Możliwości

Wolę kino. Wolę koty. Wolę dęby nad Wartą. Wolę Dickensa od Dostojewskiego. Wolę siebie lubiącą ludzi niż siebie kochającą ludzkość. Wolę mieć w pogotowiu igłę z nitką. Wolę kolor zielony. Wolę nie twierdzić, że rozum jest…

wiersze dla dzieciwiersze o miłościwiersze Wisławy Szymborskiejwiersze Jana Brzechwywiersze K.K. Baczyńskiegowiersze Juliana Tuwimawiersze Marii Konopnickiejwiersze o śmierci