Sny o potędze

Leopold Staff

Całą bezkształtną masę kruszców drogocennych…
Z ciemnych mojego lasu drzew jeno najcichsze…
Chroń, Pani, wątłą mojej duszy zieleń..
Moc zbudziła w nim butę i dumny gniew wraży…
W rozzłocone, słoneczne, omdlałe południe…
Wśród swawolnej gonitwy w boru gęstwie szarej..
Mistrz uczuł w swojej piersi dech nieskończoności…
Wyolbrzymiałem w bezmiar! Moc mi pierś przenika!…
Wszystko, co we mnie trwożne, poddańcze, pokorne…

Twoja ocena
Leopold Staff

Wiersze popularnych poetów

Co tam niebo

Przed lataniem Nie musisz bać się Bo niebo w tobie jest Ręce masz Co utrzymują ziemską kulę Lepiej Naucz się wróżyć z niej Leć wysoko Tam jest spokój Ten podobno…

Tak mało

Tak mało powiedziałem. Krótkie dni. Krótkie dni, Krótkie noce, Krótkie lata. Tak mało powiedziałem, Nie zdążyłem. Serce moje zmęczyło się Zachwytem, Rozpaczą, Gorliwością, Nadzieją. Paszcza lewiatana Zamykała się na mnie….

zwykłym

Był taki dzień po którym ślizgaliśmy się jak ważki po brzuchu Adriany Sklenaříkovej (najdłuższe nogi lub najdłuższa droga) Pytałaś mnie o moje fascynacje urodą czeskich modelek które złocą się w…