Korespondencja

Kartki i listy układam, piszę, patrzę uważnie w białe klawisze, patrzę w klawisze, ostrożnie biję: „Najmilsza, odpisz, jeżeli żyjesz, a jeśli zmarłaś, to trochę trudniej, lecz będę szukał długo i żmudnie, jakoś cię znajdę, przyjdę z pomocą, nie martw się, miła, trzymaj się mocno.” „Słuchaj kolego, że piszę, daruj, nic nie wiedziałem, że już umarłeś. … Przeczytaj wiersz


Tadeusz Borowski

Burza

Deszcz się w błoto leje smugowaty, szyby krzyczą kroplami uderzeń, chodnikowe poszarzały kraty ciemną smugą deszczu błotnych zwierzeń. I drzew czarnych ręce krzyżowane na smużasty, perlny deszczu zaciek z kroplociskiem się zwarły rozdrgane, z ścianą wody w stusrebrnej zapłacie. Wypryskami z kałużastych kręgów światy istot wyrzucone w górę, w drogę mleczną, w długą, białą wstęgę … Przeczytaj wiersz


Krzysztof Kamil Baczyński

Na śniegu

Bielą się pola, oj bielą, Zasnęły krzewy i zioła Pod miękką śniegu pościelą… Biała pustynia dokoła. – Gdzie była łączka zielona, Gdzie gaj rozkoszny brzozowy, Drzew obnażone ramiona Sterczą spod zaspy śniegowej. Opadła weselna szata, Zniknęły wiosenne czary, Wiatr gałązkami pomiata, Zgrzytają suche konary. Tylko świerk zawsze ponury, W tym samym żałobnym stroju, Wśród obumarłej … Przeczytaj wiersz


Adam Asnyk

Co wieczora

Co wieczora w sercu niecę Wspomnień ogień cyprysowy, Sokołami myśli lecę, W nadbużański kraj domowy. Co wieczora zachwycony, Palm północnych gonię szumy I słowicze Orfeony I wołyńskie słyszę dumy. Krzemienieckie widzę góry, Licealne widzę mury; Widzę rzeki i jeziora: Wołyń widzę co wieczora. Ziemia droga mnie tam wzywa, Przepasana Ikwy szarfą, Nadpowietrzną do snu harfą: … Przeczytaj wiersz


Tomasz August Olizarowski

Komu Ty, Panie…

Komu Ty, Panie, nie pobłogosławisz, Kogo Ty, Panie, bez wsparcia zostawisz, Choćby mógł więcej od zwyczajnych ludzi, Próżno się trudzi. Wesprze się, jeno aby się osunął, Dźwignie się w górę, aby w przepaść runął, Mocarz a padnie wśród największej mocy Bez Twej pomocy


Tomasz August Olizarowski

Sposób na pieśń auzońską

Chcesz, żeby arfa wychowana w śniegach, Zabrzmiała pieśnią rodzącą się w gajach Róż i pomarańcz, w błogich Arna krajach, Lub na Rodanu złotych słońcem brzegach; Zbliż się więc do tej śniegów wychowanki, Zbliż się, promienna, uśmiechem nadziei, Z nadzieją szczęścia, ze szczęściem niebianki: Spójrz na nią niebem oczu i z kolei, Każ jej być wieczną … Przeczytaj wiersz


Tomasz August Olizarowski

Samotnik

Jako się obracają do słońca rośliny, Jako się fala morska do księżyca wspina, Tak myśl moja, mej duszy fala i roślina, Obraca się wznosi ku oczom dziewczyny. Czemum uciekł od świata? Nie badaj przyczyny. Tak mi się podobała. Ta moja dziewczyna Świeci we mnie, nade mną, tu mój świat zaczyna I kończy. Chcę żyć w … Przeczytaj wiersz


Tomasz August Olizarowski

Jaśmin

Biały jaśmin zapachniał w ogrodzie — Wy pytacie, czemu zbladłem na twarzy? Dusza drży mi, jak światło na wodzie, I o dawnych czasach drżąca marzy…. W jednej wiosce była panna młoda — Ciemne oczy, a w oczach pogoda, I twarz miała tak bledziutką, białą, Jak konwalia, co drży po nad skałą. A tak cicha i … Przeczytaj wiersz


Michał Bałucki

Poranek

Był poranek cudowny, uroczy — Słonko z deszczu przetarło swe oczy, I promieniami złotymi, drżącymi Do zbudzonej uśmiecha się ziemi, W taki ranek z jednego okienka Jasnowłosa wyjrzała panienka, I skinęła mi przyjaźnie główką, I rzekła na dzień dobry słówko. — A mnie było w duszy w one rano Od spojrzenia tego tak świetlano, Że … Przeczytaj wiersz


Michał Bałucki

Sen o róży

Uschnięta róża na listek podarty Schyliła główkę; — i listek i ona, Jak dwoje młodych, co z miłości skona, W ramiona sobie, niby w grób otwarty Padłszy — leżały, a mnie smutno było Pochylonemu nad kwiatków mogiłą, I rozstroiła mi nerwy sielanka, I żałowałem, że jednego ranka Zerwaniem taką śmierć róży zadałem, Gdy album lubej … Przeczytaj wiersz


Michał Bałucki

W noc księżycową

Księżycu blady, ty pamiętasz może Owe pogodne noce w białym dworze, Gdy marząc obaj, obaj zakochani Zaglądaliśmy w okna naszej pani? — Księżycu blady, ty pamiętasz może Jak przysięgała mi raz o wieczorze — Na złoty krzyżyk przysięgła w zapale Kochać mnie wiecznie i wiernie i stale? Księżycu blady, chodźmy znowu w parze — Na … Przeczytaj wiersz


Michał Bałucki

W tęsknocie

Pogoda niebem — jasno na ziemi; Ale w mej duszy chmurno tak — Za domem moim, za braćmi mymi Dusza do lotu niby ptak. — Chmurką po niebie, wiatrem po ziemi — Och! gdyby lecieć, lecieć mi — Chwilkę popatrzeć, pogadać z tymi, O których dusza wiecznie śni. — Tam tak wesoło szumiało życie, Tu … Przeczytaj wiersz


Michał Bałucki

Starym uwaga

Mości Panie weteranie, Dość świat szumi, nim ustanie: Z tych szumów Rozumów Nabądźmy, Nie błądźmy. Miody może, stary musi Bryknąć, bo go kaszel dusi: W tym leki Z apteki Nie radzą, Ba! zdradzą. Mój staruszku Przy garnuszku Darmo zgolą Warzysz zioła. Nic piwko Choć z śliwką! Na dziady Pasz rady. Wybacz, proszę, że cię bodzę … Przeczytaj wiersz


Józef Baka

Młodym uwaga

Za igraszkę śmierć poczyta, Gdy z grzybami rydze chwyta: Na dęby Ma zęby, Na szczepy Ma sklepy. Cny młodziku, Migdaliku, Czerstwy rydzu, Slepowidzu, Kwiat mdleje, Więdnieje. Być w kresie, Czerkiesie. Ej, dziateczki! Jak kwiateczki Powycina, Was pozrzyna Śmierć kosą Z lat rosą: Gdy wschody, Zachody. Wszak poranek od wieczoru Niedaleki bez pozoru, Dzień z nocą … Przeczytaj wiersz


Józef Baka

Nie w porę

Raz byłem u niej: z kotkiem na ręce Siedziała w oknie w białej sukience I paluszkami drażniła kotka: Pieszczotka! I wkoło twarzy dziewczęcia białej, Zarumienionej, loczki się chwiały I uśmiechały się oczka czarne Figlarne. Siedzę i czekam godzinę całą, By dziewczę z kotkiem igrać przestało l pogadało kilka słów ze mną… Daremno! Ani mnie widzi, … Przeczytaj wiersz


Michał Bałucki

Krzyk sodomski

Rozkosz przeciw najwyższym Prawom Przyrodzenia, Omyłki Twórczej Ręki skutek niepojęty, Sodomskie żądz zwichnięcia i zezwierzęcenia, Tajnej Samozatraty grzechu czyn przeklęty. Chuć martwa, bezcelowa, co się w starcach żarzy – Rozpusta małych dzieci o czaszce kretynów: Te klęski, o ludzkości, z twego ducha twarzy Biją piętnem jaskrawszym, niż piętna Kainów! W sercu, miłością jakąś nienawistną chorem, … Przeczytaj wiersz


Bogusław Adamowicz

Piąty żywioł

W orgii żądz rozpasanych i konowań zbrodniczych, W świście dusznych oddechów łon kipiących znojem, W krwawych tętnach arteryj zmysłów tajemniczych słyszę głos, co jak burza grzmi nad sercem mojem. Echem dzikiej potęgi grozą przejmującej, Tajnych bytu otchłani przenikając ciemnie, Rozlega się złowrogi i tryumfujący W tętnach świata – pode mną – wkoło mnie – i … Przeczytaj wiersz


Bogusław Adamowicz

Nagość

Wszystko co kocha, obsłon pragnie zdzierać szaty I obnażać namiętne ukochane łona. Mędrcy z obsłon najskrytszych chcą obnażyć światy I bezpłodna jest miłość cnotą ujarzmiona. O Piękno! zstąp żyjące przed oblicze ludu I rozsłoń się jak Fryne szczerzej, śmielej, prościej; Bez targów nierządnicy, bez tajnego brudu Zepsucia, co w zamkniętej gnieździ się świętości. Niech zadrżą … Przeczytaj wiersz


Bogusław Adamowicz

Senność

Śpią lądy we mgle gęstej, która świat spowiła, Pod gęstą mgłą, co niebo zaciągnęła w górze; Śpią morza, niepojęta magnetyczna siła Ujęła oceany, ugłaskała burze. Śpią cicho na bezdrożach statki rozproszone, W niebiosach przewodnicze śpią nad nimi gwiazdy; Śpią orły, śpią podchmurną opuściwszy stronę, Umilknął nad skałami grzmot ich górnej jazdy… Śpią kwiaty, pośród kwiatów … Przeczytaj wiersz


Bogusław Adamowicz