Barkarola z Sewilli

o rannej godzinie zastałem trzy pieśni trzy nimfy błękitne w spokojnem morzu trzy chmury trzy statki o żaglach z purpury kotłem miedzianym słońca dzwoniąc grałem symfonię i morze z rybami napróżno rzuca swe fale przejrzyste cisza na morzu woalem oplotła głowę panny młodej pomiędzy biodra rekiny wplotły się wieńcem mimozy mimozy kwiaty żółte pszczołom lotnisko … Przeczytaj wiersz


Tytus Czyżewski

Zaragoza, Zaragoza

zamilknie miasto przemówi dzwonem gołębiem skrzydłem kwiatem jaśminu Zaragoza Zaragoza różową falą pasmem kadzidła twarzą Madonny jagodą czarną Zaragoza Zaragoza Goya z portretu wojny dalekiej dalekiej trumny śmierci we fraku Zaragoza Zaragoza już na arenie miasta Seniory ożyły kwiaty pasma korali Zaragoza Zaragoza z lilji Corrida dłonie z jaśminu szukały pereł jagód czerwonych Zaragoza Zaragoza … Przeczytaj wiersz


Tytus Czyżewski

Od koncepcji przyrody do przyrody samej

 Sztuka współczesna wchodzi obecnie w epokę przełomu — szczególniej malarstwo (Polska, Francja i Europa). (TAKŻE POEZJA).  Już oddawna mówią i piszą o tem, że sztuka to nie kopjowanie natury: Czy natura widziana po przez temperament, czy subjektywizm artysty za stosowany do natury, czy wreszcie twórczość czysta. (Creation pure)?  Natura jest to stała bryła (ciało) — … Przeczytaj wiersz


Tytus Czyżewski

Wiersz o malarstwie

MOTTO: Całe malarstwo — od malowideł greckich w Pompei, aż do Corota przez Poussina, jest takie, jakby pochodziło z jednej palety. Renoir (Pensèes). W Pompei widziałem freski w Villa dei Misteri. Fioletowe tła harmonizują Tam z czernią włosów Z różowo-matowym blaskiem Perłowych kobiecych ciał. Malarstwo jest harmonją Wyszukanych gam kolorów, Które żyją w oczach malarza … Przeczytaj wiersz


Tytus Czyżewski

Akwarjum

z gniazda chmur które kryje się za słońcem  wzleciały trzepocące się skrzydła,  objęły śnieżne pole nieba z domów otwartych — zielonych okiennic spozierają źrenice mi znane wszystkich kardynalnych cnót mieszkańców podmorskich miast  zjadaczy chleba minjaturowych, grzeszących aniołków  oczy archanioła gabrjela o pudrowanych skrzydłach pudli strzyżonych ił la antoine ludzi dobrych za darmo  i za pieniądze … Przeczytaj wiersz


Tytus Czyżewski

Panam

Panam to serce bijące z tętnicą rzeką pośrodku z ulic jedwabnych się sączy krew lepka i gorąca na sercu gdy rękę kładłem na książce żywej i ciepłej by czytać romans żyjący którego tytuł jest: Panam tak często przypinać skrzydła lecieć w ulice nieznane i być w przyjaźni z miastem kochać cuchnące ścieżki nędza która się … Przeczytaj wiersz


Tytus Czyżewski

Warszawa o 5-tej rano

Zmrok miasta chmury to kwiaty Kwiaty rosy spragnione jak Stada w górach kwiecistych pszczoły Lecą niebawem do raju anioły Gołębie Boga wzlatują w niebo Nad miastem w dole miasto jęczy Przez sen budzą się robaki stada Ludzie mówią przez sen wymawiają Imię Boga wstydliwe aniołów Wzywają twarz Lucyfera ogień Pali się w żyłach gdy idę … Przeczytaj wiersz


Tytus Czyżewski

Skrzydła nad Cagnes

Krzyk białych skrzydeł obłoków; Skrzydeł rozwianych łzami; — i włosy Włosy głosów syren i statków podwodnych Różowych pomarańcz i cytryn, stoków Bronzowych piersi, szumiących kaskadą rosy I głosy muzyki, fal pierworodnych Jak Wenus wybrodzi się morzem, Kule i bańki mydlane myślące Morzem się prują jak zorze Ku brzegom rwą —, słońce zachodzi — Słońce które … Przeczytaj wiersz


Tytus Czyżewski

Smutek jesienny

W górze po niebie lecą bociany W kościele dzwonią dzwony Żółty liść z lipy leci Dąb rudym liściem odziany Nad wodą z mgieł opony Złote światło zorzy na niebie świeci Nie śmieje się słońce dzisiaj, nie Nie błyśnie skrami potok, nie. Po bladej ścierni wlecze się dym W cmentarzu smutny śpiewają hymn. Trumna uderza o … Przeczytaj wiersz


Tytus Czyżewski

Podróże

Z mrocznych wąwozów gorskich Wyszedłem w życie z wysokich mroków Z chmur białych, skał kędzierzawych Na niebie, z mgieł jesiennych Nad złotem liści jawora. A potem były miasta gorące plugawe Dalekie perspektywy żelaznych szyn Białe dymy maszyn i brylanty lamp Elektrycznych w długich ulicach. A potem nadpłynęły dalekie morza Okręty — białe stada delfinów Amarantowe … Przeczytaj wiersz


Tytus Czyżewski

Koń w chmurach

Z kwiatów się to zaczęło Z róż czerwonych i astrów Z łąk pachnących i lasów Świerków wysmukłych i brzóz. Gdy myśli moje jak kwiaty Jak drzewa co bledną wiosną Wiatry dreszcze miłosne I chmury, gwałtowne uściski Skłębionych ramion nieba I żyłem wtedy jak ptak Jak dziecko ptaków jak śpiew Sen który brzęczy polem Pajęczyn, strun … Przeczytaj wiersz


Tytus Czyżewski

Lajkonik

Była to godzina piąta popołudniu Właśnie wytrąbiono hejnał Z wieży Marjackiej. Muzyka hejnału — powódź trąb Płynęła wszędzie Szklanki, filiżanki z niedopitą Kawą i herbatą. W kawiarni w Sukiennicach, Kwiaty w garnkach kwiaciarek Ustawione rzędem na bruku Lewkonje, lilje, goździki Pełne były muzyki hejnału. Nad Rynkiem, nad Sukiennicami Wzleciały dwie w białych sukniach Anielice Jak … Przeczytaj wiersz


Tytus Czyżewski

DO ŚLICZNOTKI

Choć bigot z pasją nas bezcześci Piętnując nasz nieprawy związek, Choć ludzie plotą w głos, że jest ci Obcy rodzinny obowiązek, Nie zniżam przed bóstwami lotu, Nie zginam kolan w uległości, jak – ty nie widząc w nich przedmiotu Wielkiego gniewu czy miłości. Jak ty – z wesela pełnym sercem, nad sobą nie uznaję pana, … Przeczytaj wiersz


Michaił Lermontow

Pierwsza miłość

Już w dzieciństwie tęsknotę miłości upojną Zaczynałem poznawać duszą niespokojną: Na miękkiej snu pościeli w nieprzespane noce, Gdy pod ikoną słabe światełko migoce, Wyobraźnią, niejasnym przeczuciem trapiony, Mój umysł powierzałem wizjom niezwalczonym. Widziałem twarz kobiecą – jak lód mroźne tchnienie, I oczy – dotąd w sercu żyje ich spojrzenie; Od przestępstw, jak sumienie, chroni moją … Przeczytaj wiersz


Michaił Lermontow

MODLITWA

Nie wiń mnie z wyżyn swej wszechmocy, Nie karz mnie duchem ani ciałem Za to, ze mrok grobowej nocy I serce ziemi pokochałem; Że ludzka dusza moja rzadko Rzeźwi się słów twych żywym zdrojem, Że mkną ku błędom i upadkom Z dala od ciebie myśli moje; Że niegasnący żar natchnienia Podskórną lawą pierś mą toczy, … Przeczytaj wiersz


Taras Szewczenko

DEMON

Część 1 I Posępny demon, duch wygnania, Wolno nad ziemią leciał grzeszną; Przed nim tłum wspomnień się wyłaniał Z tych dni zapadłych w noc bezkresną, Tych dni, gdy jak cherubin czysty Jaśniał na wszystkie strony świata, Kiedy kometa, ptak ognisty, Mijając lotem promienistym, Jeszcze witała go jak brata; Gdy w toń niebiosów zasłuchany, Patrzył przez … Przeczytaj wiersz


Michaił Lermontow

DEDYKACJA

Nie pogardź moim lichym darem, Choć dałem wyraz nieudolny Nieujarzmionym serca żarom – Porywom buntu duszy wolnej. O! nie dla świata to pisałem – On do uniesień niezbyt skory. Nie! Ja nie jemu przyrzekałem Umiłowane swe utwory. Wiem, że to świata nie obchodzi, Czy duch jest w smutku pogrążony, Czy myśl pogodna dźwieki rodzi, Kiedy … Przeczytaj wiersz


Michaił Lermontow

PIEŚŃ ROSYJSKA

Śnieg wali, ziemię w puch odziewa… Czemu sie boi czarnobrewa Z ganeczka zejść I wody znieść? Jak popa pogrzebowa pieśń Łka zamieć zasypując wieś, Narzeka, A pod wrotami kundel zły Gryzie swój łańcuch, szczerzy kły I szczeka… Lecz nie zawiei płacz pogrzebny Ni wycia psiego głos wróżebny, Ni wichru jęk Budza w niej lęk. Jej … Przeczytaj wiersz


Michaił Lermontow

USPRAWIEDLIWIENIE

Gdy twój przyjaciel miast imienia, Którego sławie tłum zazdrości, Same zostawi mu wspomnienia O błędach swoich namiętności I cichym snem się w ziemi zdrzemie To serce, w którym krew kipiała, Gdzie tak szalenie, tak daremnie Miłość z wrogością się zmagała, Kiedy przez ogół potępiona, Pochylisz głowę swą milcząco I tłum orzeknie, żeś zhańbiona Miłością, grzechu … Przeczytaj wiersz


Michaił Lermontow

Demon: powieść wschodnia

I. Posępny Demon, duch wygnania, Nad grzesznym ziemskim globem mknie. I często, błądząc w tych otchłaniach, Wspomina dawne szczęsne dnie. Te dnie, gdy w czasie dobrym, innym, W podwojach świata błyszczał on Niewinnym, czystym cherubinem, Kiedy kometa w biegu płynnym Uśmiechnąć się lubiła doń, Kiedy przez mgieł przejrzyste ściany – Gdy wpadł w poznania chciwy … Przeczytaj wiersz


Michaił Lermontow

Arfa

I Gdy grób mój darni okryją zielenie I krótkie życie moje już przeminie, W twej wyobraźni będę tylko cieniem I ust twych szeptem o wspomnień godzinie. Gdy o mnie głuche zapadnie milczenie Śród ucztujących przyjaciół przy winie, Wtedy ty w ręce swe weź arfę prostą, Co była marzeń mych i moją siostrą. II I w … Przeczytaj wiersz


Michaił Lermontow