Istnienie

Jan Twardowski

Życie to ciągła męka istnienia
Idąc w głąb jego tak bez sumienia
Drążymy w sobie gwóźdź nieprzeżarty
Patrzymy w obraz ten nic nie warty
Ciągłe pytania dręczą serc głosy
A my na przekór chwytamy losy
Jednemu szczęście drugiemu pech
Dany jest w darze cudowny blef
Lecz cóż to nagle serce zabiło
Ostatnim tchnieniem ziemię zabiło
Nie warte życie nie warta śmierć
Ważne jest tylko to co dziś jest.

Twoja ocena
Jan Twardowski

Wiersze popularnych poetów

Czasem 

Czasem może zdarzyć się Że spod piekła bramy Wrócisz na rozstaje dróg Żeby cofnąć czas I jak kropla drąży głaz Będziesz błagać los Żeby zechciał szansy cień Odkupienia dać Gorzej jednak bywa gdy W swym obłędnym tańcu Prosisz by tancerzem był Wciąż kolejny błąd Nawet…

Sylogizm prostacki

Za darmo nie dostaniesz nic ładnego zachód słońca jest za darmo a więc nie jest piękny ale żeby rzygać w klozecie lokalu prima sorta trzeba zapłacić za wódkę ergo klozet w tancbudzie jest piękny a zachód słońca nie a ja wam powiem że bujda widziałem…

Panno Zosiu ja funduję

Choć w kieszeni masz bracie mój płótno Grzech minę mieć smutną Chociaż ledwo się grosza dorabiasz Z kobitą hrabia bądź Z lubą swoją tańcz w każdy pchaj tłok się Skacz w polce, czy w foksie To kobiecie gra serce do zguby Gdy luby mówi jej…