Wiersze popularnych poetów

Biedronka

Kudłaty chłopiec w obszarpanej kurcie długiej do kolan z szerokim rękawem rudy jak pożar powoził i batem wywijał krzycząc na ospałe konie Dyliżans jechał lasem śpiewającym to przejaśniało się w nim to ściemniało mnóstwo zapachów polnych i żywicznych wchodziło oknem Podróżni usnęli W kąciku spala…

GDYBYM PATRZYŁA DOŚĆ DŁUGO

Twoje słowa stają się tak dokładne że nie ma wolnego miejsca między nimi a nami. — Daj spokój — mówisz — łzy to żaden wkład do rozmowy. Już bardziej w ciemniejącym sadzie białe naparstnice i to, że światło nad ranem pali się w domu, w…

ranem

ptaki szybują nad nieobecnością burzy ulice wymiecione przez drzazgi po drzwiach bo kiedy miasto jest szare można zobaczyć łamanie się światła, unieść obramowanie, połknąć klucz zobaczyć bezrękich listonoszy, niosących ten sam jeden jedyny list którego nie było wcześniej, zanim wschodzi słońce w jej oczach patrzę przez…