O pewnym przyjacielu

Antoni Słonimski

— Mój drogi — prosiłaś cicho,
Patrząc mi w oczy nieśmiele —
Będziemy żyli ze sobą
Naprawdę jak przyjaciele.

Lecz przyjaźń taka na pewno
Skończy się później czy prędzej.
Bo cóż mi to za przyjaciel,
Co nie pożycza pieniędzy?

I musi wracać do domu,
Gdy bije dziesiąta godzina.
I cóż mi to za przyjaciel,
Który nie pije wina?

I cóż mi to za przyjaciel,
Co nie wychodzi bez matki
Ma wachlarz, pióra na głowie
I jada tylko pomadki?

I cóż mi po przyjacielu,
Który ma parę warkoczy,
I ma najsłodsze usta
I najpiękniejsze oczy?

3.7/5 - (3 głosów)
Antoni Słonimski

Wiersze popularnych poetów