Kochana

Anna Saraniecka

Nie muszę pytać czy otworzysz
Bo wiem że jeśli zjawię się
To w progu będziesz stać

I zdejmę płaszcz podszyty lękiem
Gdy przy mnie i przy nikim więcej
Twoja jasna twarz

Dajesz mi niepokorne myśli i niepokoje
Tyle ich wciąż masz kochany
Nie myśl że nie miniemy nigdy się
Choć łatwiej razem iść pod wiatr

Podtrzymywałaś moją głowę
Nie roztrzaskałam skroni
O podłogę – póki co
Przed snem wypowiedz moje imię
Przybędę wraz ze świtem
Proszę nie śpij – jestem już

Dajesz mi niepokorne myśli i niepokoje
Tyle ich wciąż masz kochana
Nie myśl że nie miniemy nigdy się
Choć łatwiej razem iść pod wiatr

Twoja ocena
Anna Saraniecka

Wiersze popularnych poetów

Noc

Basi Madonno moja, grzechu pełna, w sen jak w zwierciadło pęknięte wprawiona. Duszna noc, kamień gwiazd na ramionach i ta trwoga, jak ty – nieśmiertelna. Madonno moja w grzechu poczęta,…

Kraj podobny do innych

Kraj podobny do innych. Ale inny niż inne. Z krainy krajobrazu wynika że włókno jest z domieszką tworzyw sztucznych. Zdarza się jedwab kaszmir batyst. Aksamitne zachody słońca nad jeziorami. Różaniec…

Zwątpienie

Wierzę w zwątpienie wolna od nałogu wiary. Pod nieobecność życia śmiertelnie się waham.