Obcy człowiek

Tadeusz Różewicz

To obcy człowiek czego chce
o kogo pyta
to nieznajomy
pewnie zbłądził
albo się omylił
mówi że nas szuka
lecz nie zna nazwiska kogo pan szuka
taki tu nie mieszka
to jakiś pijak
może pomylony uparcie twierdzi
że właśnie nas szuka lecz my go nie znamy
kto to jest

Nie mogę wejść
do waszego domu mieszkania
mówicie
że mnie nie znacie
że jestem obcy patrzycie zdziwieni trochę przestraszeni

Właśnie was szukam
w tym ogromnym mieście
co rośnie
przybywa
Was szukam
Na tej wyspie
bezludnej
nie omyliłem się
wy jesteście
ludzie
moi bliźni

czy mogę zostać z wami jeden dzień noc jestem człowiekiem
nie jestem obcy patrzycie na mnie
przez judasza
nie zdejmując łańcuchów
przez drzwi zatrzaśnięte

jestem zmęczony
chcę usiąść przy waszym stole
znamy się przecież
od narodzenia Chrystusa
jestem bardzo zmęczony
mogę wam opowiedzieć
o sobie o was
chcę wam powiedzieć
że nie ma tajemnicy
nie czekajcie

5/5 - (1 głosów)
Tadeusz Różewicz

Wiersze popularnych poetów

NASI

Nie jestem sama: mądralo, popatrz, idą nasi. Są źle ubrani i nie potrafią niczego załatwić. Mają charakterystyczną dla ludzi biednych tendencję do gromadzenia. To idą nasi, są śmieszni, przegrani od chwili, kiedy zrozumieli, że będą się tym zajmować. I może nie są tak silni, żeby…

Nadzieja

eżeli nam się uda to cośmy zamierzyli i wszystkie słońca które wyhodowaliśmy w doniczkach naszych kameralnych rozmów i zaściankowych umysłów rozświetlą szeroki widnokrąg i nie będziemy musieli mówić że jesteśmy geniuszami bo inni powiedzą to za nas i aureole tęczowe aureole …ech szkoda gadać Panowie…

Bóg mnie opuścił

Bóg mnie opuścił — nie wiem, czemu… Źle Mu w niebiosach! Wiem, że źle Mu… Ojciec mój tak swą śmierć przeoczył, Że idąc do dom — w grób się stoczył. Siostra umarła z łez i z głodu, A wszyscy mówią: „Bez powodu!” A brat mój…