Py­tasz, co w moim ży­ciu

Jan Lechoń

Py­tasz, co w moim ży­ciu z wszyst­kich rzecz głów­ną,
Po­wiem ci: śmierć i mi­łość – oby­dwie za­rów­no.
Jed­nej oczu się czar­nych, dru­giej – mo­drych boję.
Te dwie są me mi­ło­ści i dwie śmier­ci moje.

Przez nie­bo roz­gwież­dżo­ne, wpo­śród nocy czar­nej,
To one pę­dzą wi­cher mię­dzy­pla­ne­tar­ny,
Ten wi­cher, co dął w zie­mię, a ludz­kość wy­da­ła,
Na wiecz­ny smu­tek du­szy, wiecz­ną roz­kosz cia­ła.

Na żar­nach dni się mie­le, dno ży­cia się wier­ci,
By praw­dy się naj­głęb­szej do­ko­pać ist­nie­nia –
I jed­no wie­my tyl­ko. I nic się nie zmie­nia.
Śmierć chro­ni od mi­ło­ści, a mi­łość od śmier­ci.

5/5 - (1 głosów)
Jan Lechoń

Wiersze popularnych poetów