Poranek
Był poranek cudowny, uroczy — Słonko z deszczu przetarło swe oczy, I promieniami złotymi, drżącymi Do zbudzonej uśmiecha się ziemi, W taki ranek z jednego okienka Jasnowłosa wyjrzała panienka, I skinęła mi przyjaźnie główką, I rzekła na dzień dobry słówko. — A mnie było w duszy w one rano Od spojrzenia tego tak świetlano, Że … Przeczytaj wiersz