Twoja ocena

Okręt

Okręt miotany wiatrami Szedł jako tako wpośrzód nawałności, I podróżni z żeglarzami, Gdyby się byli trzymali w jedności, Oparliby się tej burzy; Lecz próżno: im bardziej niebo się chmurzy, Tym bardziej, zamiast czynienia, Zwłoki tylko i mówienia. Do żaglów… już skała bliska – Wołali tam i ówdzie rozsądni majtkowie – Źle się kierujem, fala nami … Przeczytaj wiersz


Julian Ursyn Niemcewicz

Veto albo nie pozwalam

Powiedałem ci nieraz, miły bracie, że to Po polsku: nie pozwalam, po łacinie: veto. Wiem. Niechże wedle sensu swego kto przekłada, To będzie z łacińskiego: vae, po polsku: biada. Jakobyś rzekł: biada to, gdy zły nie pozwala Na dobre i tym słówkiem ojczyznę rozwala. Źle zażywasz, bękarcie, wolności sekretu, Powetujeć pokusa kiedyś tego wetu.


Wacław Potocki

Pospolite ruszenie

Dano znać do obozu od placowej straży, Że nieprzyjaciel nocą na imprezę waży, Że Kozacy strzelają gęsto z samopałów, Toż rotmistrz: „Dobosz, obudź Ichmości do wałów! Niechaj każdy przy swoim zbrojno stawa koszu, Ni – mijajże żadnego namiotu, doboszu!” A ten: „Wstawajcie, Waszmość, czym prędzej, dla Boga, Pan rotmistrz rozkazuje, bo już w polu trwoga.” … Przeczytaj wiersz


Wacław Potocki

Umarł Stalin

Do pół zwieszona flaga flagę wiatr przedwiosenny targa To nie wiatr, to szloch na wszystkich kontynentach i archipelagach. Umarł Stalin. Jakby nagły grad zboża pogiął Jakby w biały dzień noc w okno. Dzisiaj słońce jest żałobną chorągwią. Umarł Stalin Płaczą ludzie na ulicach. Ciężko. Taki ciężar zwalił się na ręce. Płaczą ludzie zwyczajni jak ziarno … Przeczytaj wiersz


Konstanty Ildefons Gałczyński

Do Polaków

Gdy­śmy byli ko­za­ka­mi, Unii nie było Z wol­ny­mi brać­mi Po­la­ka­mi Wol­no się nam żyło. Kwit­nę­ły ste­py nam we­so­ło, Kwi­tły sady na­sze, Niby li­lie w oko­ło, Tak to, bra­cie La­sze. Dum­ne były mat­ki na­sze, Bo wol­nych ro­dzi­ły. Tak, mie­li­śmy, bra­cie La­sze I wol­ność i siły. Ale oto w imię Boga Przy­szli Je­zu­ici, Za­pa­lo­na cha­ta dro­ga, A … Przeczytaj wiersz


Taras Szewczenko

Ballada o dwudziestu dwoch mordercach

Dwudziestu dwóch morderców zawiśnie w Norymberdze mimo, że każdy z tych morderców miał dobrotliwe serce: jeden zbierał kwiatki drugi miłował dziatki trzeci narty uwielbiał czwarty łapał motyle piąty piosenki śpiewał szósty lubiał wycieczki siódmy miał żonę pobożną ósmy grał w piłkę nożną dziewiąty kochał cnotę dziesiąty rybki złote jedenasty ubogich wspierał dwunasty znaczki zbierał trzynasty … Przeczytaj wiersz


Jan Brzechwa

Rzeka

Mądrość Stalina, rzeka szeroka, w ciężkich turbinach przetacza wody, płynąc wysiewa pszenicę w tundrach, zalesia stepy, stawia ogrody. W gmachu imperium strop się ugina: pękła kolumna. Wstępuje z głębin mądrość Stalina, rzeka podskórna. Góry wysokie w kraju poety Mao Tse-Tunga – zgryzła opokę, panów zwaliła i nawodniła biedniackie grunta. Ludzie zbudzeni na ziemi swojej, łamią … Przeczytaj wiersz


Adam Ważyk