Zstąp, duchu mocy

Kazimierz Wierzyński

Zstąp, duchu mocy,
Wzmóż nasze siły
Nad rozum, nad uczucie,
Ponad kobiecy i męski płacz.
Wzmóż nasze siły
Nad bratnie mogiły,
Nad rozpacz sierot i wdów,
Nad wygryzione gazem rany,
Nad niepokój nagłych nalotów,
Nad lęk, gdy ktoś do śmierci nie gotów,
I jeszcze pragnie ust ukochanych –
Patrz:
Nadludzkiej poddani próbie,
Tylekroć zaprawieni w cierpieniu,
Stawimy czoło idącej zgubie,
Walczymy o siebie i świat.

Wzmóż nasze siły
Nad wszelkie męczeństwo,
Ponad znużenie
I okrucieństwo,
I całą litanię trudów,
Daj nam ściśnięte szczęki,
Kamienną wytrwałość:
Nie wypuścimy z ręki
Sztandaru ludów.
Wzmóż nas do końca,
Tę wojnę wygrać musimy
Tej jesieni, tej zimy
Albo za wiele lat,
Wzmóż nas nad śmierć i życie,
Musimy bić się,
Musimy bić się
Do ostatniego dnia
I do ostatniej nocy,
Nad rozum, nad uczucie,
Nad wszystkie mogiły.

Zstąp, duchu mocy,
Wzmóż nasze siły.

Twoja ocena
Kazimierz Wierzyński

Wiersze popularnych poetów

ładny wieczór

i nagle postanawiamy oboje pójść w ludzkie słabości trafiamy do opery a tam student kulturoznawstwa w ray banach powtarza To lepsze niż Godard To lepsze niż Godard naprawdę chciałam dobrze…

zasada Macha

Kobieta mówiąca po rosyjsku przez telefon w mieście ze starego filmu o pilotkach. Fizjologiczny księżyc wracający bez przerwy jak coś, co zapomniało się powiedzieć albo zrobić. – Sny są jednak…

Trąbki

Nie możemy się zobaczyć. Trąbki kwitną na akacji. Nie możemy się zobaczyć. A ty szpiegów masz na sobie. Ty na ziemi a ja w grobie. Do wyboru dekoracje. Nie możemy…