Trudny czas

Adam Wiedemann

Nikt nie wie, czemu czas
jest tak Panu bliski.

Kotku mój, powiedz, co
przynosi ktoś, z kim się całkowicie nie zgadzam?

Świat nadal jest takim, jakim był.
Kim było to dziecko,

co ono nam daje? Ppp, gdzieś głęboką
nadzieję. Mamy świadomość tego,

że nastąpi zbawienie. W tym „jeszcze nie”
odsłania się całe jego życie. Ten czas

już niedługo będziemy przeżywać. Szekspir żyje jeszcze
we wnętrzu kultury, której już nie pamiętamy.

Kocham cię, kocham, kocham,
w tym wieczorze trzech króli muszę skończyć zdanie,

błazeństwo okazuje się powagą, a my teraz chcemy
kolejnej opowieści. Nie jest tak trudno

wszystko wiedzieć.

Warszawa, 20.12.09

Twoja ocena
Adam Wiedemann

Wiersze popularnych poetów

Świtezianka

Jakiż to chłopiec piękny i młody? Jaka to obok dziewica? Brzegami sinej Świtezi wody Idą przy świetle księżyca. Ona mu z kosza daje maliny, A on jej kwiatki do wianka; Pewnie kochankiem jest tej dziewczyny, Pewnie to jego kochanka. Każdą noc prawie, o jednej porze,…

tribute to Berlin

Dla wszystkich, którzy kupują zapałki i robią z nich studnie mosty stosy, żeby tworzyć nowe źródła energii. Kiedy mijamy drzewa i wieże telewizyjne, Turków handlujących tytoniem pod wiaduktami, kucharki palące w podwórkach – trochę lubimy tu być, gdzie auta brudne od soli, pieniądze pachnące popcornem…

NAZWY

Rozdwojony warkot motocykli: wiatr nam robił kąpiele chemiczne. Okładki książek w pociągach, japońskie słoneczko przeżarte przez mole. Miała być burza, ale nie chciała i wyszedł z tego jeden ciepły dzień.