dziewczynka z cząstką pomarańczy

Roman Honet

myślę o dniu, w którym cię zabrakło,
jakby cię nigdy nie było (ani tego dnia),
gdy przybiegliśmy z oczami ze słomy i octu,
a w każdym śmiał się starzec, który trupów strzeże

i poprzez sen-śmiech pytał,
czy poznajemy ciebie odwróconą,
czy to ty. tak – odrzekliśmy wtedy –
to nie ty, to ona

ta z cząstką pomarańczy, którą miała w ustach,
kiedy upadła na asfalt i lekko pękła jej skóra na skroni
albo na prawym kolanie, nie pamiętam już,
i z niej wyciekło parę kropel krwi

boże – szepnęła wtedy (i podniosła głowę),
ten jeden raz – boże,
(a lato było jak lampa niesiona na złom,
albo nie było go nigdy, nie pamiętam już)

ty, coś mi krwi tak wiele pożyczył,
co ty chciałeś powiedzieć przeze mnie

5/5 - (1 głosów)
Roman Honet

Wiersze popularnych poetów

Roki

Wszystko minione, wszystko zapomniane, tylko na ziemi dym, umarłe chmury, i nad rzekami z popiołu tlejące skrzydła i cofa się zatrute słońce, a potępienia brzask wychodzi z mórz. Wszystko minione, wszystko zapomniane, więc pora, żebyś ty powstał i biegł, chociaż ty nie wiesz, gdzie jest…

Filozof

Zaufany filozof w zdaniach przedsięwziętych Nie wierzył w Pana Boga, śmiał się z wszystkich świętych. Przyszła słabość, aż mędrzec, co firmament mierzył, Nie tylko w Pana Boga – i w upiry wierzył.

Zabijmy

Ty bawisz się kopiesz dół Sypiesz mi piaseczkiem prosto w oczy Ja bawię się nagle ktoś Ciągnie mnie boleśnie za warkoczyk Aaaaaa ta edukacja Aaaaaa to jest dewiacja Jeśli cudem znów przeżyję Będę w berka grać Kto zabity kto zabija Teraz ganiam ja Ty umiesz…