Grudniowy wieczór

Tomas Tranströmer

Oto nadchodzę ja niewidzialny człowiek, może zatrudniony

przez wielką Pamięć żeby żyć właśnie teraz. I przejeżdżam obok nieczynnego, białego kościoła – w środku stoi święty z drewna

uśmiechnięty, bezradny – jakby mu zabrano okulary. Jest sam. Wszystko inne to teraz, teraz, teraz. Prawo ciążenia które nas przyciska

do pracy w dzień i do łóżka w nocy. Wojna

tłumaczenie Roman Kaźmierski

Twoja ocena
Tomas Tranströmer

Wiersze popularnych poetów