Wiersze popularnych poetów

Fortepian Szopena

DO ANTONIEGO C…………   La musique est une chose étrange! Byron L’art?… c’est l’art — et puis, voila tout. Béranger I Byłem u Ciebie w te dni przedostatnie Nie docieczonego wątku Pełne, jak Mit, Blade — jak świt… – Gdy życia koniec szepce do początku:…

ONE

Różowe koty pojawiły się w marcu i trzeba je było „łapać”. Byliśmy posłuszni. Salowa mówiła, że to normalne w tym wieku. Aparat słuchowy piszczał jak krewetka. Ta druga kobieta bała się nawet kroków. Teraz ściska w ręku pluszową wiewiórkę. Nasza się jeszcze sama odwraca, kiedy…

Ballada o chłopcu przydrożnym

Po­dob­no anioł ku­la­wy wziął go przy­kro za wło­sy i sprę­ży­nę nie­wi­docz­ną tknął. Jak za­baw­kę, jak brzę­czą­cy ba­dyl za­sa­dził na ki­lo­me­trze szes­na­stym. Po­tem aniel­skie war­gi otwo­rzył, dłu­go pa­trzał i od­jął rękę swą. Obok wą­sa­tych w ko­łach wo­zów, śmi­gieł bla­sza­nej tra­wy, nad rę­ka­mi wła­sny­mi się mno­żył, zie­le­nią…