Trzy ciała

Anna Świrszczyńska

Ciężarna kobieta
leży nocą przy swoim mężczyźnie.
W jej brzuchu
poruszyło się dziecko.
— Połóż rękę na moim brzuchu —
mówi kobieta.
To, co poruszyło się tak lekko,
to malutka ręka lub noga
naszego dziecka.
Będzie moje i twoje,
chociaż tylko ja będę musiała je urodzić.

Mężczyzna przytula się do niej,
oboje czują to samo.
W kobiecie porusza się dziecko.

I trzy ciała
łączą nawzajem swe ciepło
nocą, gdy ciężarna kobieta
leży przy swoim mężczyźnie.

Twoja ocena
Anna Świrszczyńska

Wiersze popularnych poetów

Nagość nas kocha

Nie oddaj im mojego ciała Zgódź się na wszystko – tylko nie oddaj im mojego ciała Spal je W środku nocy Przy zasłoniętych oknach Zawiń w liście aloesu w bandaże zdarte z brzozy w ostre skóry zwierząt Zasyp gałązkami ziarnami bursztynu igliwiem nocy Podpal Niech…

powystrzelać wszystkich zdrowych

piszę bo się boję siebie zostawić w izolatce tej schowanej w dziewiątym korytarzu, za klitką na miotły mówią że kiedyś był tam gabinet dyrektora i że on się zabił, bo przywieźli tutaj jego żonę ale mniejsza z tym, piszę żebyście wiedzieli kisiel dają rozwodniony, herbatników…

Mit rodzinny

To jest kiełbasa To jest moja matka jadalna Ona wisi na niklowym haku i pachnie kominem Ona jest tania zresztą nigdy się nie drożyła była wyrozumiała i znała możliwości Ja jestem synem mojej matki i pewnego młodzieńca który nie był ostrożny a pewnie był złośliwy…