poszedłem wprawdzie do teatru
ale zanim się obejrzałem
wróciłem do tekstu rzeczywistość to nic
innego jak ten oto początek wiersza
nad którym przyjdzie mi posiedzieć
przyjdzie mi również zapłakać
nad sobą bo rzeczywistość to nic innego
jak trittico i fluanxol ketrel
i pernazyna na szczęście nie wypluwam
tabletek nie jestem głupi