dym

Agnieszka Wolny-Hamkało

Kaczki napompowane glutenem kołyszą się jak boje.
Miejskie rzeki mają w sobie tyle cienia
co miejskie cmentarze. Przez wbite w ziemię
pręty słońca widzę starego człowieka,
który stoi nieruchomo – podejrzany i smutny.
Jego twarz jest jak gryczane błoto.
Płoną liście po zimie. Chcę ci dawać drugą szansę
w nieskończoność. Podobno lipiec
będzie ciepły. Stare kobiety
znają się na lipcach.

Twoja ocena
Agnieszka Wolny-Hamkało

Wiersze popularnych poetów

Posyłam kwiaty

Posyłam kwiaty – niech powiedzą one To, czego usta nie mówią stęsknione! Co w serca mego zostanie skrytości Wiecznym oddźwiękiem żalu i miłości.   Posyłam kwiaty – niech kielichy skłonią I prószą srebrną rosą jak łezkami, Może uleci z ich najczystszą wonią Wyraz drżącymi szeptany…

Ach, jak mi smutno!

Ach, jak mi smutno! Mój anioł mnie rzucił, W daleki odbiegł świat I próżno wzywam, ażeby mi zwrócił Zabrany marzeń kwiat. Ach, jak mi smutno! Cień mnie już otacza, Posępny grobu cień; Serce się jeszcze zrywa i rozpacza Szukając jasnych tchnień; Ale na próżno uciszyć…

Konrad Wallenrod

Konrad Wallenrod Powieść historyczna Z dziejów litewskich i pruskich   Dovete adunque sapere come sono due generazioni da combattere….. bisogna essere volpe e leone. Machiavelli Bonawenturze i Joannie Zaleskim na pamiątkę lata tysiąc ośmset dwudziestego siódmego poświęca Autor.   Wstęp Sto lat mijało, jak Zakon…